Pościg w Łukowisku
W miniony piątek po godzinie 20:00 w Łukowisku doszło do niecodziennego zdarzenia. Policjanci z bialskiej drogówki zauważyli Audi poruszające się bez włączonych świateł mijania, korzystające jedynie z jednego kierunkowskazu. Kiedy mundurowi podjęli próbę zatrzymania pojazdu, kierowca zignorował ich sygnały i kontynuował jazdę, wjeżdżając na teren prywatnej posesji.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
- Przeczytaj także: Ukraińcy dobrze trafili – Rosja ma kłopot z benzyną
Nietrzeźwy za kierownicą
Po zatrzymaniu 45-letniego mieszkańca gminy Międzyrzec Podlaski, policjanci natychmiast wyczuli od niego woń alkoholu. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości potwierdziło, że mężczyzna miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Okazało się, że zatrzymany zatrzymał samochód na posesji, którą zamieszkuje.
Konsekwencje ucieczki
Za swoje czyny kierowca może spodziewać się surowych konsekwencji. Oprócz możliwej kary pozbawienia wolności do 5 lat, musi liczyć się z obowiązkowym świadczeniem pieniężnym. W przypadku pierwszego przestępstwa kwota ta wynosi co najmniej 5 tysięcy złotych, a w sytuacji recydywy – nie mniej niż 10 tysięcy złotych. Policja przypomina o surowych sankcjach dla osób prowadzących pojazdy pod wpływem alkoholu.
- Przeczytaj także: Policjanci otworzyli tył furgonetki i oniemieli. Był tam towar o wartości 5 mln zł
Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 16.04.2024, KMP Biała Podlaska.