Lepsze od Polski okazały się kraje bałtyckie, spośród 260 przebadanych pojazdów - nieprawidłowy poziom ciśnienia miało 66 proc. pojazdów w Tallinie, 67 proc. w Rydze i 70,5 proc. w Wilnie.

- Niestety wynik pomiarów jest jeszcze gorszy niż w ubiegłym roku, kiedy aż 63 proc. polskich kierowców miało nieprawidłowe ciśnienie w oponach. Wynika to z faktu, że w tym roku pomiar realizowany był w połowie października, kiedy wielu kierowców jeszcze ani razu nie sprawdziło ciśnienia od czasu wiosennej wymiany opon - powiedziała Iwona Jabłonowska, organizatorka akcji z Michelin Polska. Dlatego zachęcamy, aby przynajmniej raz w miesiącu i przed każdą dłuższą podróżą kontrolować stan opon i poziom ciśnienia.

Województwa o najgorszym stanie ciśnienia to podlaskie i łódzkie, gdzie aż 79 proc. kierowców miało nieprawidłowy poziom ciśnienia w oponach. Powoduje to pogorszenie bezpieczeństwa na drogach, zwłaszcza jesienią gdy drogi stają się śliskie. W województwie podlaskim aż 12,5 proc. pojazdów miało niedobór ciśnienia większy niż jeden bar.

Jest to bardzo niebezpieczne i może powodować ryzyko eksplozji opony. Z kolei najlepiej o opony dbają kierowcy z województwa zachodnio-pomorskiego, gdzie prawidłowy poziom ciśnienia miało aż 41,92 proc. kierowców. Dzięki temu kierowcy oszczędzają paliwo, chronią środowisko, a ich samochody lepiej trzymają się drogi.

Akcji pomiaru ciśnienia po raz pierwszy w historii akcji towarzyszył "Rajd Dobrego Ciśnienia". W rajdzie brały udział dwa identyczne samochody Citroën C4, z czego jeden miał prawidłowe, a drugi za niskie ciśnienie w oponach. Kierowcy przejechali 3366 kilometrów, na trasie z Warszawy, przez Rygę, Tallin, Wilno, Olsztyn, Kraków, Rzeszów do Lublina.

Na pierwszym odcinku, z Warszawy do Wilna, samochód o ciśnieniu obniżonym o 20 proc. spalił średnio zaledwie 0,09 litra na 100 kilometrów. Po obniżeniu ciśnienia do wartości 30 proc. niedoboru, samochód z nieprawidłowym poziomem ciśnienia w oponach spalił na każde 100 km średnio o 0,3 litra benzyny więcej niż jego konkurent jadący na dobrze napompowanych oponach.

- Tak niskie zużycie paliwa na pierwszym odcinku rajdu było dla nas pewnym zaskoczeniem - przyznał Tomasz Młodawski z Michelin Polska. Okazało się, że wykorzystane przez nas opony Michelin Primacy Alpin PA3 (w rozmiarze 205/55 R16 91H) są wyjątkowo mało wrażliwe na spadek ciśnienia pod względem wzrostu zużycia paliwa. To zasługa technologii GreenX, która znacząco obniża opór toczenia opon i jak się okazuje sprawdza się nawet przy znacznie obniżonym ciśnieniu. Technologia GreenX wprowadzana jest przez Michelin do większości gam nowych opon.

W roku 2005 Polska po raz pierwszy wzięła udział w akcji "Ciśnienie pod kontrolą". Pilotażową akcję zorganizowano w Warszawie i Olsztynie. Łącznie sprawdzono około 300 pojazdów. Ponad 87 proc. miało nieprawidłowe ciśnienie - był to jeden z najgorszych wyników w Europie.

W 2006 roku akcja została powtórzona na znacznie szerszą skalę - w 50 miastach przebadano 2356 samochodów, z których niemal 72 proc. jeździło z nieprawidłowym ciśnieniem. W 2007 roku już tylko 63 proc. z ponad dwóch tysięcy pojazdów miało niewłaściwy poziom powietrza w oponach. W związku z tym dochodzi do dużego marnotrawstwa paliwa, opon i środków finansowych oraz do zagrożenia bezpieczeństwa podróżujących.

Zbyt niskie lub zbyt wysokie ciśnienie w oponach prowadzi do zagrożenia drogowego. 6 proc. śmiertelnych wypadków na drogach szybkiego ruchu powodowanych jest złym stanem ogumienia. Nieprawidłowe ciśnienie powoduje zmniejszenie przyczepności, wydłużenie drogi hamowania i niesie ryzyko pęknięcia opony. Problem wynika z nieprawidłowego rozłożenia nacisku osi pojazdu na podłoże oraz zmiany powierzchni styku opony z nawierzchnią.

Michelin od ponad stu lat zachęca kierowców do regularnej kontroli ciśnienia w oponach. Od 1995 roku działania te prowadzone są pod wspólnym hasłem "Ciśnienie pod kontrolą". W 2004 roku Michelin podpisał Europejską Kartę Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zobowiązując się do przeprowadzenia akcji we wszystkich krajach UE. Była to odpowiedź na apel Komisji Europejskiej, która wezwała do podjęcia działań w celu zmniejszenia do 2010 roku liczby śmiertelnych ofiar wypadków drogowych o połowę.