Auto Świat Porady Prawo Udają, że zepsuło im się auto, ale tak naprawdę chcą cię naciągnąć! Fałszywe okazje od przydrożnych oszustów

Udają, że zepsuło im się auto, ale tak naprawdę chcą cię naciągnąć! Fałszywe okazje od przydrożnych oszustów

Stojący na poboczu samochód dobrej marki z otwartą maską, ubrany w garnitur "biznesmen" rozpaczliwie gestykulując, zatrzymuje przejeżdżające samochody. Lubisz pomagać ludziom? Jeśli się zatrzymasz, możesz szybko stracić olbrzymie pieniądze! Przydrożni naciągacze są naprawdę skuteczni. Zdradzamy ich triki. Nie daj się nabrać!

Oszuści udają ofiary – jak się nie dać naciągnąć?
Istockphoto
Oszuści udają ofiary – jak się nie dać naciągnąć?
  • Oszuści żerują na naiwności i chciwości ludzi
  • Nie próbuj się targować ani wdawać w interesy – w starciu z zawodowym naciągaczem będziesz bez szans
  • Nie słuchaj bajek – naciągacze mają świetną legendę i gotowe odpowiedzi na wszystkie pytania
  • Jeśli dałeś się oszukać w sposób opisany w artykule, zgłoś to policji. Może dzięki tobie inni nie stracą swoich pieniędzy
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Ta metoda oszustwa wykorzystywana jest w wielu wariantach od lat – jest starsza od metody na wnuczka czy policjanta, nie przynosi może przestępcom aż tak spektakularnych łupów, ale wyspecjalizowane gangi nieźle na niej zarabiają. Scenariusze oszustwa bywają różne, a oszuści przemieszczają się po całym kraju – po znalezieniu "jelenia" zmieniają miejsce. Nie ma się co dziwić – oszukani najczęściej po kilku godzinach orientują się, że stracili pieniądze i próbują szukać sprawców, czasem też zgłaszają sprawę policji.

Autor Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji