Następnie trasa wiodła przez podwarszawskie miejscowości. Niezbyt szeroka jezdnia, dużo zakrętów - auta mogły się wykazać poręcznością, zwrotnością i udowodnić, że ich nadwozia zapewniają dobrą widoczność. W tej próbie najlepszy okazał się Seat Ibiza. Jesteś ciekawy jak wypadli jego konkurenci czyli: Hyundai i20, Renault Clio, Peugeot 207 i Skoda Fabia? Zapraszamy na kolejną część naszego testu!
Najlepszy na drodze okazał się Seat Ibiza. Zapraszamy na trzecią część testu aut klasy B
O tym, że laboratoryjne warunki testowe oznaczają często, iż wyniki będą rozbieżne z powszechnymi opiniami, przekonała naszych testujących trasa, która rozpoczynała się w mieście. Dalej na naszych kierowców czekała dość kręta, wąska droga z przejazdem kolejowym, na której można się było przekonać o komunikatywności układu kierowniczego oraz skuteczności tłumienia nierówności nawierzchni.