Komunikacja po pandemii: metro albo autobus? Nie – będziemy jeździć samochodami
Pandemia zmienia zwyczaje, a przede wszystkim plany dotyczące sposobu przemieszczania się w najbliższej i dalszej przyszłości. Prywatny samochód staje się (deklarowanym) numerem jeden z powodu po pierwsze, obawy przed zakażeniem, a po drugie, gdyż wydaje się obecnie jedynym pewnym środkiem transportu. Ludzie nie tylko w Polsce deklarują masowe przesiadki do prywatnych aut, tymczasem, wbrew wynikom sondaży, włodarze niektórych światowych metropolii mają w planach zupełnie inne rozwiązania...