Nowy silnik pod maską Corvette oznaczono LS3 6,2L small-block. Na hamowni wykazano, że 8-cylindrowa jednostka osiąga moc 321 kW (437 KM) przy 5900 obr./min. Jako element wyposażenia opcjonalnego oferowany jest specjalny układ wydechowy, który podnosi moc silnika o 4 kW (5,4 KM), moment obrotowy o 5 Nm do końcowych 580 Nm przy 4600 obr./min. Przy takich pokładach mocy jest to raczej zabieg kosmetyczny, prawdziwym argumentem przemawiającym za kupnem nowego wydechu jest podrasowanie dźwięku silnika.
Nie tylko silnik doczekał się zmian. Modyfikacjom poddano także skrzynię biegów, w której zmieniono zestopniowanie poszczególnych biegów, poprawiono także charakterystykę układu kierowniczego. Samochód otrzymał też nowe koła, których design zapożyczono ze specjalnej edycji Corvette Indianapolis 500 Pace Car. Nowością są odcienie lakieru Jetstream Blue Metallic Tintcoat i Crystal Red Metallic Tintcoat, które zastępują kolory Le Mans Blue Metallic i Monterey Red Metallic Tintcoat.
Jednym z ciekawych elementów wyposażenia opcjonalnego jest pakiet Z51. Zestaw obejmuje sztywniejsze sprężyny, opony Goodyear Eagle F1 Supercar EMT, zmodyfikowany układ chłodzenia czy większe wiercone tarcze hamulcowe o średnicy 340 mm z przodu i 330 mm z tyłu. System stabilizacji, ABS i system Active Handling należą do wyposażenia standardowego, za zawieszenie magnetyczne Magnetic Selective Ride Control trzeba dopłacić.
Na szczycie oferty stoi specyfikacja Z06, która dysponuje ogromnym silnikiem LS7 o pojemności 7 l i mocy 377 kW (513 KM) przy 6300 obr./min. Maksymalny moment obrotowy wynosi 637 Nm przy 4800 obr./min. W porównaniu do standardowej Corvette zaszło wiele zmian, za wszystkie wymieńmy większe tarcze hamulcowe 355/340 mm. Corvette Z06 przyśpiesza od 0 do 96 km/h w 3,7 s, prędkość maksymalna wynosi 319 km/h, a tor w niemieckim Nürburgring auto przejechało w 7 minut i 43 sekundy.