- Policjanci z Piły zatrzymali kierowcę citroena transportującego przewoźny zbiornik
- Zbiornik przekraczał dopuszczalne wymiary określone w przepisach ruchu drogowego
- Elementy ładunku nie były oznaczone i ograniczały widoczność oraz przysłaniały tablicę rejestracyjną
- Kierowca otrzymał mandat karny w wysokości 1000 zł
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Cała sytuacja wydarzyła się w sobotnie popołudnie 19 października. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego pełnili służbę w miejscowości Łobżenica.
Policjanci zatrzymali kierowcę dostawczaka, który wiózł silos
W pewnej chwili ich wzrok przykuł dostawczy citroen z przyczepą. Nie byłoby w tym widoku nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że na przyczepie znajdował się bardzo duży specjalistyczny zbiornik. Nawet bez bliższych oględzin policjanci zauważyli, że przewożony ładunek jest zdecydowanie za duży na to, na co pozwalają przepisy ruchu drogowego.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Lepiej nie pomylić znaku A-8 z C-12. Błąd może kosztować i powodować spore problemy
Ładunek dostawczego auta był zdecydowanie za duży
Policjanci ruszyli za citroenem i zatrzymali jego kierowcę do kontroli. Jak się okazało, mieli rację — ładunek przekraczał dopuszczalne wymiary. Ale to nie wszystko, bo jego wystające elementy nie były w żaden sposób oznaczone, a dodatkowo ograniczały widoczność oraz przysłaniały tablicę rejestracyjną. Jakby tego było mało, kierowca citroena miał zamiar z takim ładunkiem pokonać kilkadziesiąt kilometrów, a na dodatek ładunek był tak duży, że kierowcy mijający citroena z przeciwnego kierunku jazdy, zmuszeni byli do zjeżdżania na skraj swojego pasa, aby uniknąć zderzenia.
Policjanci oczywiście zakazali kierowcy citroena dalszej jazdy. 53-latek z powiatu wągrowskiego otrzymał także mandat karny w wysokości 1000 zł.
- Przeczytaj także: Nowy sposób karania kierowców za złe parkowanie. Skuteczniejszy niż blokada na koło
