- Firma APCOA, czyli zarządca wielu parkingów, zgłosiła sprawę organom ścigania
- APCOA przypomina, jak wyglądają prawdziwe wezwania do zapłaty oraz jakie panują zasady ich pobierania
- UOKiK otrzymuje skargi na zarządców parkingów przed supermarketami dotyczące opłat za postój
- czytamy w komunikacie firmy.
Na fałszywych wezwaniach do zapłaty podawany jest inny numer rachunku bankowego, który nie należy do firmy APCOA. To próba wyłudzenia pieniędzy od kierowców.
Fałszywe mandaty za parkowanie
- czytamy w komunikacie firmy.
Warto wiedzieć, że kontrolerzy nie pobierają opłat dodatkowych — płatność może być dokonana tylko w formie elektronicznej.
Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo
Parkingi przed supermarketami
Sieci handlowe decydowały się na wprowadzenie opłat za długotrwałe postoje na ich terenach, aby zapobiec sytuacjom, w których miejsca parkingowe były zajmowane nie przez klientów, ale np. przez pracowników innych firm. Wielu z tych parkingów zarządza firma APCOA, która teraz ostrzega przed próbami oszustwa polegającymi na wystawianiu fałszywych mandatów.
- informuje firma w swoim oficjalnym komunikacie.
Nie jest to jednak jedyny problem zarządców parkingów. Niedawno na łamach Auto Świata informowaliśmy, że do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) trafiają kolejne skargi na zarządców parkingów przed Biedronkami, Lidlami i innymi supermarketami. Skargi te dotyczą parkingów, na których obowiązują opłaty za postój (zwykle pierwsza lud dwie pierwsze godziny postoju są bezpłatne). Zasady tego postoju są dla wielu kierowców niejasne, co zarządcy parkingów wykorzystują, nakładając na nich kary.
Więcej na ten temat można przeczytać tutaj: UOKiK przygląda się karom nakładanym za parkowanie pod supermarketami