- W 2024 roku polski rynek samochodów dostawczych utrzymał stabilność, ale widoczne są zmiany w preferencjach kupujących. Przedsiębiorcy coraz częściej wybierają pojazdy o wyższym standardzie, a wzrost cen skłania ich do poszukiwania bardziej elastycznych form finansowania
- Ford umocnił swoją pozycję, zajmując miejsce Iveco, które straciło zainteresowanie użytkowników OTOMOTO. Spadek wyświetleń modeli Iveco o 2,35 p.p. pokazuje, że przedsiębiorcy szukają nowocześniejszych i bardziej ekonomicznych rozwiązań
- Rosnące zainteresowanie automatycznymi skrzyniami biegów to wyraźny trend, ale dostępność takich pojazdów nadal jest ograniczona. W 2024 roku automaty stanowiły zaledwie 30% ofert, co wciąż nie zaspokaja rosnącego popytu
- Silniki diesla w dostawczakach umacniają swoją pozycję, mimo wzrostu liczby modeli elektrycznych. W porównaniu do ubiegłego roku, użytkownicy OTOMOTO częściej szukali pojazdów wysokoprężnych, co pokazuje, że firmy wciąż stawiają na sprawdzone i ekonomiczne rozwiązania
Spoglądamy na dane z raportu "Internetowy Samochód Roku 2024" i widzimy, że na rynku nowych samochodów dostawczych, nie ma zaskoczeń – Renault, Mercedes-Benz i Ford wciąż utrzymują się na szczycie. Modele takie jak choćby Renault Master, Mercedes Sprinter czy Ford Transit cieszą się niesłabnącą popularnością wśród przedsiębiorców, którzy szukają niezawodności i wszechstronności. Warto jednak zauważyć istotną zmianę w układzie sił. Ford, który w tej edycji raportu ISR zyskał na popularności, zajął miejsce samochodów Iveco, które w zeszłym roku cieszyły się większym zainteresowaniem.
A jak to wygląda cenowo? Prawie 62% wystawionych ofert sprzedaży dotyczyło nowych samochodów dostawczych w przedziale 100-200 tys. złotych. W poprzedniej edycji raportu taki budżet obejmował jedynie 54,2% pojazdów, co oznacza, że ceny samochodów użytkowych stopniowo rosną, a przedsiębiorcy dostosowują swoje wydatki do zmieniających się realiów rynkowych. Na uwagę zasługuje również wzrost zainteresowania silnikami diesla. W porównaniu do poprzedniego raportu ISR więcej użytkowników OTOMOTO poszukiwało dostawczaków z jednostkami wysokoprężnymi.
Ciekawie wygląda sytuacja na rynku wtórnym, gdzie obok Renault i Mercedesa mocno trzyma się Fiat, a wiek oferowanych pojazdów odgrywa kluczową rolę. Użytkownicy OTOMOTO najchętniej poszukiwali aut nieco starszych, ale w dobrym stanie. Te w wieku 5-6 lat cieszyły się największym zainteresowaniem. Starsze modele, mające ponad dekadę, również znalazły swoich zwolenników, co pokazuje, że dla wielu firm liczy się przede wszystkim atrakcyjna cena zakupu.
Automaty w dostawczakach. Rosnące zainteresowanie, ale problem z dostępnością
Tradycyjnie wśród samochodów dostawczych królowały manualne skrzynie biegów. W ostatnich latach jednak sytuacja zaczyna się zmieniać, a trend, który od dawna widać w segmencie osobówek, zaczyna przenikać także do pojazdów użytkowych. Automatyczne skrzynie biegów stają się coraz bardziej pożądane; i to nie tylko w luksusowych vanach czy kamperach, ale również w klasycznych autach dostawczych.
Jak wynika z danych OTOMOTO, zainteresowanie pojazdami dostawczymi z automatyczną skrzynią biegów rośnie z roku na rok, ale podaż wciąż nie nadąża za popytem. Łukasz Juskowiak, Head of Marketing OTOMOTO, zwraca uwagę na ten problem. — Kolejny rok z rzędu rośnie zainteresowanie automatyczną skrzynią biegów w nowych samochodach dostawczych. Za zainteresowaniem nie nadąża jednak podaż. W 2024 roku automatyczna przekładnia w tym segmencie stanowiła niespełna 30% oferowanych do sprzedaży pojazdów – tłumaczy.
Dla wielu przedsiębiorców automatyczna skrzynia oznacza większy komfort jazdy, szczególnie w miejskich warunkach, gdzie częste zmiany biegów mogą być uciążliwe. Jednak ograniczona dostępność tych pojazdów sprawia, że część firm nadal wybiera manuale, które są łatwiejsze do znalezienia na rynku.
Czy dostawczaki na prąd to przyszłość?
Na temat elektrycznych samochodów dostawczych mówi się coraz więcej, ale liczby pokazują, że zainteresowanie nimi jest nadal stosunkowo niskie. W 2024 roku tylko 3,22% wyszukiwań na OTOMOTO dotyczyło pojazdów elektrycznych, co oznacza spadek o 1,48 punktu procentowego w porównaniu z rokiem wcześniejszym.
Przedsiębiorcy wciąż mają wątpliwości co do tego, czy elektryczne dostawczaki są dla nich opłacalnym rozwiązaniem. Po pierwsze, cena zakupu nadal pozostaje wyższa niż w przypadku tradycyjnych diesli, co dla wielu firm jest barierą nie do przejścia. Po drugie, infrastruktura ładowania wciąż nie jest na tyle rozwinięta, aby pojazdy elektryczne mogły konkurować z dieslami w dłuższych trasach.
Jeszcze bardziej niepewnie wygląda sytuacja na rynku wtórnym. Używane elektryczne samochody dostawcze to wciąż rzadkość, gdyż zaledwie 0,58% wyświetleń dotyczyło tej kategorii, co dobitnie pokazuje, że firmy wolą sprawdzone rozwiązania i nie są jeszcze gotowe na przesiadkę do elektryków.
Dlaczego OTOMOTO ma kluczowe znaczenie dla przedsiębiorców?
Dane z raportu OTOMOTO "Internetowy Samochód Roku 2024" pokazują, jak zmieniają się potrzeby rynku i jakie trendy kształtują przyszłość samochodów dostawczych. Ale OTOMOTO to nie tylko platforma ogłoszeniowa, a także źródło cennych informacji dla sektora B2B.
Dzięki szczegółowym analizom przedsiębiorcy mogą śledzić zmiany na rynku, lepiej dopasować swoje zakupy do aktualnych trendów i podejmować świadome decyzje dotyczące floty pojazdów. Popularność poszczególnych modeli, różnice w preferencjach między rynkiem nowych i używanych aut, a także rosnąca rola leasingu – wszystko to wpływa na strategie zakupowe firm transportowych, kurierskich i usługowych.
Co czeka rynek dostawczaków w 2025 roku?
Chociaż rynek samochodów dostawczych w Polsce jest stabilny, pewne zmiany są nieuniknione. Zainteresowanie automatycznymi skrzyniami biegów będzie nadal rosło, co może skłonić producentów do zwiększenia dostępności takich modeli. Diesel wciąż dominuje, ale coraz więcej firm zaczyna interesować się alternatywami, zwłaszcza hybrydami, które mogą stanowić pomost między klasycznym spalaniem a elektryfikacją.
Jedno się natomiast nie zmienia. Przedsiębiorcy wciąż potrzebują niezawodnych, wszechstronnych pojazdów, a OTOMOTO pozostaje kluczowym narzędziem w dostarczaniu danych i analiz, które pomagają im podejmować najlepsze decyzje biznesowe. Jeśli kolejne lata przyniosą rewolucję w segmencie dostawczaków, to właśnie ta platforma jako pierwsza pokaże, w jakim kierunku zmierzamy.
Pełny raport "Internetowy Samochód Roku 2024" to kopalnia wiedzy o rynku motoryzacyjnym w Polsce. Chcesz poznać inne statystyki? Zapoznaj się z raportem już dziś!