Auto Świat Wiadomości Wypadki Kierowca nie ustąpił mu pierwszeństwa. W odwecie Podpalił mu samochód [WIDEO]

Kierowca nie ustąpił mu pierwszeństwa. W odwecie Podpalił mu samochód [WIDEO]

W centrum Gorzowa Wielkopolskiego doszło do szokującego incydentu. Mężczyzna, który poczuł się pokrzywdzony w ruchu drogowym, postanowił wziąć sprawiedliwość w swoje ręce. Jego działania doprowadziły do podpalenia samochodu warte ponad 50 tysięcy złotych. Policja szybko ustaliła tożsamość sprawcy, który teraz może spędzić w więzieniu do pięciu lat.

Obraz pochodzący z serwisu https://gorzow-wielkopolski.policja.gov.pl/go1/serwis-informacyjny/aktualnosci/50398,Podpalil-auto-bo-kierowca-mial-nie-ustapic-mu-pierwszenstwa.html
Policja
Obraz pochodzący z serwisu https://gorzow-wielkopolski.policja.gov.pl/go1/serwis-informacyjny/aktualnosci/50398,Podpalil-auto-bo-kierowca-mial-nie-ustapic-mu-pierwszenstwa.html

Nocny pożar w sercu miasta

Policjanci zostali powiadomieni o pożarze pojazdu przy ulicy Chrobrego w nocy 28 kwietnia. Na miejscu zdarzenia od razu było wiadomo, że to podpalenie. Sprawca, zanim podłożył ogień, pokrył samochód obraźliwymi napisami. Monitoring miejski zarejestrował użycie łatwopalnej cieczy, co było kluczowym dowodem w śledztwie.

Szybka akcja policji

Działania funkcjonariuszy I Komisariatu Policji w Gorzowie Wielkopolskim doprowadziły do szybkiego zatrzymania podejrzanego. 37-letni mężczyzna został zatrzymany 11 maja, przy nim znaleziono łatwopalną ciecz i zapalniczki. Właściciel spalonego auta nie miał pojęcia, kto mógł chcieć mu wyrządzić krzywdę.

Motyw zaskakuje - wszystko się nagrało

Podczas przesłuchania zatrzymany przyznał, że motywem jego działania było wcześniejsze zdarzenie drogowe. Twierdził, że kierowca volkswagena nie ustąpił mu pierwszeństwa, co zapadło mu w pamięć i skłoniło do podjęcia tak drastycznych kroków. Za zniszczenie mienia grozi mu do pięciu lat pozbawienia wolności.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Konsekwencje są surowe

Prokurator złożył wniosek o tymczasowy areszt dla podejrzanego, który został zaakceptowany przez sąd. Mężczyzna spędzi najbliższe trzy miesiące w areszcie, co ma zapobiec powtórzeniu podobnych czynów. Komisarz Grzegorz Jaroszewicz z Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie Wielkopolskim podkreśla, że takie zachowania są nieakceptowalne i muszą być surowo karane.

Tekst powstał na podstawie komunikatu policji z dnia: 14.05.2024