Ministerstwo Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w ramach likwidacji barier administracyjnych dla obywateli zmieniło zasady legalizacji tablic rejestracyjnych. Nowe rozporządzenie co prawda nie rewolucjonizuje dotychczasowych przepisów, ale w pewnych przypadkach upraszcza urzędnicze procedury.

Zgodnie ze starymi zasadami w przypadku: zgubienia dowodu rejestracyjnego auta, jego wymiany z powodu braku miejsca na kolejne wpisy terminu badania technicznego lub zmiany danych właściciela (zgodnie z kodeksem drogowym jesteśmy zobowiązani do powiadomienia o tym wydziału komunikacji w ciągu 30 dni) każdorazowo trzeba było wymienić także nalepki legalizacyjne na tablicach. Wynikało to z tego, że w nowym dowodzie pojawiała się naklejka z innym numerem.

O ile koszty (12,50 zł za komplet nalepek) nie były zbyt wygórowane, o tyle zdecydowanie uciążliwa okazywała się konieczność odkręcania tablic i stawiania się z nimi w wydziale komunikacji (nalepki legalizacyjne musiał bowiem nakleić jego pracownik).

Zgodnie z nowymi zasadami w trzech wymienionych przypadkach nie musimy się już zgłaszać z tablicami. Naklejki na „blachach” zostaną te same, a ich numer urzędnicy wpiszą w rubryce „adnotacje urzędowe” nowego dowodu rejestracyjnego pojazdu.

Niestety, zmienione zasady dotyczą wyłącznie pojazdów już zarejestrowanych. Oznacza to, że w sytuacji, kiedy po zakupie pojazdu zdecydujemy się na pozostawienie tablic poprzedniego właściciela (to możliwe, jeśli auto było wcześniej zarejestrowane w naszym wydziale komunikacji), konieczny będzie nowy komplet nalepek i wizyta z tablicami w urzędzie.

W przypadku postępowań wszczętych i niezakończonych przed wprowadzeniem nowego rozporządzenia (7 czerwca 2012 r.) będą stosowane stare zasady.