Niemal o połowę tańszy od Carrery Cabrio dał szansę realizacji marzeń o nowym Porsche tym, których dotąd nie było na nie stać. Spore kontrowersje wzbudził nowy chłodzony cieczą i umieszczony centralnie silnik (konserwatywnym wielbicielom marki trudno było się z tym pogodzić).
Jednak szybko okazało się, że nowy roadster godnie reprezentuje rodzinę Porsche, a do salonów ustawiły się kolejki chętnych.
Zawieszenie pozwala wykorzystać moc silnika
Siłą Boxstera jest to, że nie powstał z przerobienia coupé na kabriolet, ale od początku zamiarem konstruktorów było stworzenie doskonale prowadzącego się auta z otwartym nadwoziem. Efekt jest doskonały. Boxster prowadzi się niesamowicie, dając kierowcy pełną kontrolę nad autem i poczucie bezpieczeństwa w sytuacjach, które za kierownicą innego samochodu wydałyby się ekstremalne.
W dużej mierze jest to zasługa umieszczonego przed tylną osią silnika (w 911 znajduje się on za tylną osią), daje to niemal idealny rozkład nacisku na koła.Każdy z trzech silników zapewnia osiągi godne prawdziwego sportowca, ale wymagającym trzeba polecić Boxstera S z największym, 3,2-litrowym silnikiem. 5,8 s do 100 km/h i prędkość maksymalna 260 km/h - to robi wrażenie. Wszystkie trzy silniki mają niemal identyczną konstrukcję.
Dzięki temu, że sześciocylindrowy bokser chłodzi ciecz, kultura jego pracy stała się, jak na Porsche, bardzo wysoka. Jest cichy i stosunkowo ekonomiczny. Samochód z silnikiem 2.7 spala średnio 11 l na 100 km. Jednak gdy zechcemy wykorzystać pełną moc, zużycie paliwa bez trudu osiągnie ponad 20 l na 100 km. Komfort jazdy Boxsterem jak na auto sportowe jest stosunkowo wysoki, pomimo sztywnego zawieszenia.
Za kierownicą jest dość miejsca, fotele mają idealny kształt, zegary są czytelne, a obsługa urządzeń pokładowych łatwa. Przyjemność z jazdy podnosi precyzyjnie pracująca sześciobiegowa przekładnia. Bardziej wygodni mogą poszukać automatu z Tiptronikiem, ale pogarsza on osiągi.
Koszty eksploatacji nie są przesadnie wysokie
Większość aut ma bardzo bogate wyposażenie, mimo że na początku klimatyzacja, skórzana tapicerka i kontrola trakcji znajdowały się na liście opcji. W standardzie znajdowały się m.in. dwie poduszki powietrzne i elektryczne sterowanie dachem. Egzemplarze z nawigacją też nie są rzadkością. Ze względu na małą ilość ofert i powypadkową przeszłość znacznej części egzemplarzy zakup używanego Boxstera nie jest łatwy.
Przy ocenie warto skorzystać z porady specjalisty. Sprawdzenie auta w jednej z 3 autoryzowanych stacji kosztuje około 300 zł. W eksploatacji auto nie stwarza problemów. W krajach, gdzie jakość dróg jest bardzo dobra, jedynym zmartwieniem użytkowników Boxsterów są okresowe przeglądy i koszty eksploatacyjne.
Niestety w Polsce ze względu na gorsze nawierzchnie zdarzają się usterki zawieszenia. Szybkowybijają się łączniki stabilizatora, czasem też sworzeń wahacza - niestety jest to część niewymienna i trzeba zmienić cały element (kosztnowego wahacza około 700 zł). Silnik nie ma słabych punktów. Do napędu wałków rozrządu zastosowano bardzo trwały łańcuch. Wada to kiepski dostęp do silnika podnoszący koszt serwisu.
Miejsc, gdzie można profesjonalnie zadbać o auto jest niewiele. Oprócz wspomnianych trzech punktów ASO istnieje kilka prywatnych firm zajmujących się obsługą pojazdów tej marki. Koszt podstawowego przeglądu w ASO, zalecanego co 20 tys. km, to około 1300 zł + koszty materiałów.W jego zakres wchodzi wymiana oleju (do silnika mieści się aż 9 l), filtrów i diagnostyka. Co dwa lata trzeba wymienić płyn hamulcowy (koszt usługi+ płyn około 450 zł w ASO). Użytkownicy Boxstera skazani są na części oryginalne, bo wśród zamienników można znaleźć tylko podstawowe części eksploatacyjne. Ceny części kształtują się na poziomie innych ekskluzywnych marek.
Zdaniem fachowca- Boxster to udany model Porsche. Wszystkie silniki, pomimo że były nowymi konstrukcjami, są trwałe i bezawaryjne. Jeśli występują usterki, to tylko z powodu niewykonania na czas odpowiednich czynności obsługowych, często dotyczy to paska alternatora. Większość aut z importu była uszkodzona, więc warto wnikliwie je sprawdzić.Piotr Szafrańskiserwis samochodów Porsche "Porszaf"
NASZ WERDYKTJeśli tylko pozwala na to zawartość portfela, to nie ma na co czekać. Boxster jest świetny, żeby wreszcie zrealizować marzenia o Porsche i znaleźć się w elitarnym gronie posiadaczy aut tej marki. Ponadprzeciętnie dobre własności jezdne z pewnością dadzą dużo radości i pozwolą spojrzeć na jazdę samochodem z innej perspektywy. Jednak osoba decydująca się na to auto musi pamiętać, że mimo wysokiej niezawodności koszty utrzymania są większe niż w przypadku przeciętnych aut. Chociaż na tle innych luksusowych marek nie wypadają one źle.