Niepowtarzalny Wyścig Mydelniczek Red Bull po dziewięciu latach wraca do Polski. Własnoręcznie zaprojektowane i skonstruowane pojazdy napędzane siłą mięśni i grawitacji popędzą jedną z najbardziej stromych ulic Warszawy. Wydrążona gigantyczna dynia, pluszowy kot czy kura goniąca jajo – to tylko niektóre z projektów.

Rywalizacja na warszawskiej Agrykoli to doskonała zabawa dla wszystkich. Najmłodszy uczestnik ma zaledwie 7 lat, najstarszy – 47. Dwie ekipy tworzą tylko same panie. Najwięcej drużyn (27) pochodzi z województwa mazowieckiego. Do stolicy przyjedzie 9 zespołów z Wielkopolski i 8 ze Śląska. Licznie będą też reprezentowane inne regiony.

W 2. Wyścigu Mydelniczek Red Bull chodzi przede wszystkim o zabawę, ale każda z drużyn marzy o zwycięstwie dlatego spodziewamy się gorącej rywalizacji. Oprócz prędkości, z którą ekipy pokonają tor, gwiazdorskie jury oceni oryginalność pojazdu oraz efektowność startu. W rolę sędziów wcielą się m.in. artyści - Małgorzata Socha, Brodka, Wojciech Łozowski, Staszek Karpiel i sportowcy - Jarosław Hampel, Adam Małysz, Monika Pyrek i Sylwia Gruchała.

Drużyny, które wzbudzą największe zainteresowanie i podziw jury, czekają wyjątkowe nagrody. Na zdobywców trzeciego miejsca czekają zawody gokartowe z dziesiątką znajomych. Drugie miejsce to co-drive z Michałem Kościuszką. Każdy z członków zespołu będzie mógł sprawdzić, co czuje podczas rajdu pilot wicemistrza świata PWRC, a także odbyć pod okiem Michała lekcję rajdowej jazdy, biorąc kierownicę w swoje ręce.

2. Wyścig Mydelniczek Red Bull już w niedzielę! Foto: Auto Świat
2. Wyścig Mydelniczek Red Bull już w niedzielę!

Natomiast zwycięski zespół będzie miał niepowtarzalną okazję spróbować sił w realistycznym symulatorze bolidu Formuły 1, na którym regularnie trenują Sebastian Vettel i Mark Webber. Wyjazd do siedziby Red Bull Racing w Milton Keynes to także okazja do zwiedzenia fabryki bolidów.

Dodatkową atrakcją dla publiczności będą przejazdy gwiazd. Adam Małysz i Rafał Marton pokonają trasę w nietypowym pojeździe wspólnie z Moniką Brodką. To oryginalne zadanie podejmie także Staszek Karpiel. Swoją odwagą chcą również wykazać się motocykliści ORLEN Teamu – Marek Dąbrowski i Jacek Czachor. Na starcie pojawi się również Michał Kościuszko.

Trasa 2. Wyścigu Mydelniczek Red Bull będzie bardzo wymagająca – zarówno dla amatorów jak i profesjonalistów. Na niemal 500-metrowym odcinku zostaną rozstawione liczne szykany, znajdzie się wyprofilowany stromy zakręt, a nawet... skocznia przed metą.

Zabawa rozpocznie się 23 września o godzinie 13:00. Jednak już od rana będzie można podziwiać niekonwencjonalne pojazdy w paddocku ustawionym wzdłuż Alei Ujazdowskich. Od tej strony warto przybyć na imprezę. Kibice będą mogli również głosować na swoją ulubioną Mydelcznikę w plebiscycie SMS Red Bull Mobile.

Jeżeli nie możesz przyjechać do Warszawy i obejrzeć wyścigu na żywo, to na stronie www.redbullmydelniczki.pl będzie dostępna transmisja z imprezy. Początek o 12:45.

Idea wyścigów mydelniczek pochodzi z Belgii i sięga czasów, gdy mydło sprzedawano w dużych, drewnianych skrzynkach. Skrzynie były solidnie wykonane i świetnie nadawały się na pojazd. Wystarczyło przyczepić kółka, znaleźć stromą górkę i zjeżdżać z wielkim impetem. Red Bull odświeżył dawną zabawę w 2000 roku. Dodał iskrę kreatywności w budowie maszyn oraz konstrukcji toru i tak powstał znany na całym świecie Wyścig Mydelniczek Red Bull. Dzień Wyścigu jest w każdym mieście świata świętem kreatywności konstruktorów i dniem wspaniałej zabawy dla entuzjastów sportowej rywalizacji z przymrużeniem oka. W Polsce Wyścig Mydelniczek Red Bull odbędzie się po raz drugi.