W Argentynie leje deszcz. Start etapu przekładano dwukrotnie z ósmej rano lokalnego czasu na dziewiątą a następnie na dziesiątą. Po dwugodzinnym oczekiwaniu na start przy punkcie tankowania, dyrektor Dakar Rally, Etienne Lavigne poinformował o odwołaniu pierwszego etapu ze względów bezpieczeństwa.

Deszcz co prawda w końcu ustał, ale trasa była zbyt mokra i niebezpieczna dla zawodników, co spowodowało decyzję organizatorów o odwołaniu etapu.