W innych już po 5 latach pierwszy porządny odprysk na szybie witamy z zadowoleniem: wreszcie jest dobry powód, aby ją wymienić na nową! Faktem jest, że dawniej stosowane technologie nie pozwalały uzyskiwać tak doskonałych optycznie szyb, jakie uzyskuje się dzisiaj, ale często były one o wiele twardsze i odporniejsze na zużycie. To ważne, bo każdy, kto miał "przyjemność" używać samochodu z porytą ryskami szybą, wie, jak to jest nieprzyjemne, a momentami niebezpieczne. Szczególnie jadąc pod słońce albo w nocy, widzimy, jak światło rozprasza się na szkle i oślepia nas. Są wprawdzie pasty i tarczki do polerowania szkła, ale efekt regularnego stosowania takich specyfików jest minimalny! Nie wierzycie? Sprawdźcie. Po wielokrotnym, ręcznym polerowaniu szkło będzie naprawdę przyzwoicie oczyszczone. I nic więcej. Zaś mechaniczne, warsztatowe polerowanie szyby najczęściej po prostu się nie opłaca, jest też ryzyko, że powstaną wgłębienia przeszkadzające w pracy wycieraczek. Nie da się też nic poradzić na rysy zrobione przez wycieraczki. Można ich uniknąć, wymieniając pióra raz na rok, a w garażowanych autach mniej więcej raz na dwa lata. Są natomiast sposoby na odpryski spowodowane uderzeniami kamieni. Jeśli w miejscu odprysku nie pojawiło się pęknięcie, można za kilkadziesiąt złotych naprawić odprysk w warsztacie. Z uszkodzonego miejsca wysysa się powietrze, następnie w szczelinę wpuszcza się bezbarwną żywicę. Nie wierzcie jednak w zapewniania, że po naprawie nie będzie śladu! Ślad pozostaje prawie zawsze, tyle że jeśli nie znajduje się on dokładnie przed oczami kierowcy, nie przeszkadza. Uwaga: jeżeli policjant podczas kontroli stwierdzi uszkodzenie przedniej szyby w aucie, ma prawo zatrzymać dowód rejestracyjny! Jeśli pojawiło się pęknięcie albo szkło jest porysowane, wymieniamy szybę. To ważne, tym bardziej że w wielu samochodach szyba przednia zapewnia sztywność nadwozia, jest też podparciem dla airbagów! Pytanie: czy wymienić starą szybę na oryginalną czy na (zwykle o wiele tańszy) zamiennik? Odpowiedź nie jest trudna: jeżeli z oryginalnej szyby byliśmy zadowoleni, jeżeli przez kilka lat zachowała ona przejrzystość i zniszczyło ją np. uderzenie kamieniem, warto, jeśli nas stać, kupić taką samą. Ale jeżeli oryginalna szyba łatwo się porysowała, nie ma powodu, aby kupować marnej jakości część zamienną w autoryzowanym serwisie. Lepiej wtedy kupić szybę w warsztacie zajmującym się wymianą szyb samochodowych za 200-500 zł. Prawdopodobnie jej jakość nie będzie gorsza niż szyby oryginalnej, może się też okazać, że to taki sam produkt. Szyba mocowana na uszczelkęW wielu starszych modelach aut (np. Łady, starsze modele Skód, Golfy II) nie tylko szyba tylna, lecz także przednia była mocowana nie na klej, ale trzymała się na specjalnej sztywnej uszczelce gumowej. Takie rozwiązanie powodowało wprawdzie często przeciekanie wody do podszybia i korozję w dolnej części ramki szyby, jednak miało zaletę: dwóch ludzi mogło wymienić szybę w zaledwie 10 minut! Jedyne narzędzie, jakie było do tego potrzebne, to odpowiedni sznurek lub drut. Jeśli mamy takie auto, nie próbujmy naprawiać przedniej szyby. Nowa szyba jest zwykle tania i bardzo łatwo się ją wymienia – w warsztacie zwykle na poczekaniu. Skąd się biorą uszkodzenia szyb?Półkoliste rysy: są efektem działania zużytych lub zabrudzonych piór wycieraczek. Stara guma twardnieje i rysuje szkło, szczególnie miękkie, gorszej jakości. Zapiaszczone pióra pracujące na sucho również pozostawiają półkoliste zarysowania. Zapobieganie: nie żałujmy płynu do spryskiwacza, wymieniajmy raz na rok pióra wycieraczek, kupujmy markowe produkty.Rysy rozproszone: efekt działania myjni automatycznych, kamyków, brutalnego mycia niewłaścwymi lub brudnymi przyrządami (np. mycia szyb na skrzyżowaniu), efekt mycia bez wystarczającej ilości wody, zwykłe starzenie się materiału – postępuje tym szybciej, im niższej jakości jest szyba. Zapobieganie: nie pozwalajmy myć naszej szyby osobom, które 10 aut potrafią obsłużyć jedną butelką wody z płynem do mycia naczyń. Nie da się jednak całkowicie zabezpieczyć szyby przed zniszczeniem. Pęknięcia: z powodu naprężeń karoserii, szoku termicznego, jazdy po nierównościach (dotyczy to jednak tylko modeli aut o słabej sztywności nadwozia). Z powodu uderzeń twardymi przedmiotami. Pęknięcie może też zacząć się od małego odprysku spowodowanego uderzeniem kamienia. Korozja ramki przedniej szyby (niewidoczna z zewnątrz) osłabia jej sztywność i powoduje groźne naprężenia. Zapobieganie: jeśli jeździmy po wertepach i pękła nam szyba w aucie, zastanówmy się nad zamontowaniem rozpórki pomiędzy kolumnami przedniego zawieszenia. Odpryski: najczęstszą przyczyną są uderzenia kamieni unoszonych przez koła aut jadących przed nami lub nadjeżdżających z przeciwka. Zapobieganie: można zmniejszyć ryzyko, nie jadąc zbyt blisko za ciężarówkami wiozącymi żwir, zupełnie jednak uniknąć ich nie sposób.
Jak wymienić przednią szybę
Jeśli masz kilkuletnie auto i jego przednia szyba pokryta jest tysiącami niewielkich rysek, które sprawiają, że czujesz się w aucie tak, jakby było wiecznie brudne, choć nigdy nie myłeś go na sucho i nie mieszkasz obok żwirowni, zdecyduj się na wymianę. Są auta, które mają kilkanaście lat, przejechane pół miliona kilometrów, a przednia szyba jest w stanie akceptowalnym.