Najbardziej zawiedziony był Jari-Matti Latvala, który nie był w stanie pokonać swojego kolegi z zespołu, a tym samym wywalczyć trzeciego z rzędu zwycięstwa w Walii. Sebastien Ogier i julien Ingrassia – Volkswagen Polo R WRC wybrali tutaj po raz pierwszy, ale czwarty z rzędu i 16 w WRC.

- To naprawdę zdumiewające! - cieszył się na mecie Sebastien Ogier. - Jestem taki szczęśliwy! Wielkie podziękowania dla zespołu. Samochód był znowu perfekcyjny. W przeszłości nie szło mi najlepiej w tym rajdzie. Teraz wygrałem pojedynek z kolegą z zespołu, który czuje się tu jak w domu. To był naprawdę perfekcyjny sezon. W przyszłym roku najważniejsze jest obronienie tytułu. Odniesienie tylu zwycięstw będzie dużym wyzwaniem.

Drugi na mecie Fin Jari-Matti Latvala tym razem popełnił za dużo błędów i na mecie stracił do kolegi z zespołu Volkswagen Motorsport 21,9 sekundy. Trzeci był Thierry Neuville – Ford Fiesta RS WRC, ktory jednocześnie został wicemistrzem świata.

Na 7. pozycji dojechał Dani Sordo, którego jazda zasługuje na pochwałę, tym bardziej, że startował z 5 minutowa karą za użycie przez jego zespół 9 karoserii w tym sezonie.

Z trzech startujących w Walii polskich załóg, do mety nie dojechał jedynie Robert Kubica, który dwukrotnie dachował i ze względu na znaczne uszkodzenie Citroena DS3 WRC nie pojawił się już w ostatnim dniu na trasie.

Na pochwałę zasługuje jazda Michała Sołowowa – Ford Fiesta RS WRC, który ostatecznie rajd ukończył na 14. pozycji. Do mety dojechała także załoga Hubert Ptaszek i Kamil Kozdroń – Ford Fiesta R2, która zajęła 3 miejsce w swojej klasie.

Fot. Willy Weyens

Wales Rally GB 2013 - wyniki