• Światła awaryjne nie uprawniają do zatrzymywania się w miejscu niedozwolonym
  • Światła awaryjne powinny być używane np. na czas postoju spowodowanego uszkodzeniem pojazdu, albo podczas wypadku
  • Korzystanie ze świateł awaryjnych jest często nadużywane. Radzimy kiedy z nich korzystać
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Zacznijmy od tego, że jeżeli zatrzymamy się w miejscu, które nie jest do tego wyznaczone, to policja może ukarać nas mandatem. Jakiej wysokości? W Rozporządzeniu Prezesa Rady Ministrów w sprawie wysokości grzywien nakładanych w drodze mandatów karnych za wybrane rodzaje wykroczeń jest aż 21 rodzajów kar w sekcji "Zatrzymanie i postój". Kwoty za poszczególne przewinienia wahają się od 100 do 300 zł. Musimy jednak pamiętać, że to może być dopiero początek kłopotów.

Światła awaryjne, czyli "tylko na chwilę"

Jeżeli zatrzymując się w miejscu niedozwolonym, używamy świateł awaryjnych, to tym samym narażamy się na kolejne konsekwencje. Niestety w rozporządzeniu nie ma ustalonej kary za nadużycie świateł awaryjnych podczas nielegalnego parkowania. To oznacza, że funkcjonariusze mogą zinterpretować tę czynność na wiele sposobów. Właśnie dlatego kolejny mandat również może sięgnąć kwoty nawet 150 zł w zależności od okoliczności. W niektórych sytuacjach policja może ponadto orzec, że kierowca tamuje ruch, a to powód do wlepienia trzeciego mandatu lub nawet potencjalnego odholowania pojazdu.

Reasumując, w najgorszym przypadku funkcjonariusze mogą nałożyć na kierowcę aż trzy mandaty i zlecić odholowanie samochodu. Czy warto ryzykować? Naszym zdaniem nie warto.

Kiedy używać świateł awaryjnych?

Światła awaryjne to zintegrowane prawe i lewe kierunkowskazy. Ich zadaniem jest ostrzeganie innych kierowców przed niebezpieczeństwem. Legalnie powinny być używane np. na czas postoju spowodowanego uszkodzeniem pojazdu, albo podczas wypadku. Jeśli w związku z powyższymi okolicznościach zatrzymujemy się w miejscu niezgodnym z przepisami, to należy z nich skorzystać.

Zwyczajowe używanie świateł awaryjnych jest nielegalne, ale tolerowane

W ruchu drogowym istnieją też pewne zwyczaje dotyczące świateł awaryjnych. Np. używa się ich w geście podziękowania, czy przeproszenia. To nielegalne, ale w takich przypadkach policja z reguły traktuje to jako drobne nadużycie. Na autostradach uczestnicy ruchu często ostrzegają się też w ten sposób przed gwałtownym hamowaniem. Jeśli jest to wywołane nieoczekiwaną sytuacją i może zapobiec dodatkowym konsekwencjom, to włączenie świateł awaryjnych jest uzasadnione. Nowoczesne samochody mają często funkcję automatycznego włączania świateł awaryjnych jeśli wykryją awaryjne hamowanie.