Tak więc zakup trzyletniego lub pięcioletniego BMW pozwoli nam wiele zaoszczędzić. Kupując BMW powinno się jednak zwracać uwagę nie tylko na cenę samochodu. BMW nie jest przeciętną marką i dotyczy to niestety także kwoty, którą trzeba wyłożyć na stół za ubezpieczenie oraz za serwis. Legendarna jakość niemieckich samochodów ma jednak również swoje granice i także ostatnia generacja BMW serii 3 ma także swoje minusy.

Trudny konkurent

Monachijska fabryka samochodów osobowych już wiele lat usiłuje stać się "numerem 1 " wśród przodujących marek. Na Mercedesy C Klasa oraz Audi A4 BMW odpowiedziało serią 3. Tradycją stało się już to, że nowe serie BMW dzieli od siebie 7, a nawet 8 lat. W niektórych przypadkach podczas trwania jednej generacji "beemek" zmieniają się dwie generacje u koreańskiego konkurenta. Taką strategię umożliwia wyłącznie przewaga technologiczna, która powoduje, że nowy prototyp ląduje od razu w czołówce swojej klasy i utrzymuje się tam przez kilka lat. To okres, podczas którego konkurencja osiąga podobne wyniki, przynajmniej pod niektórymi względami. Nieustanne utrzymywanie się "w czołówce peletonu" jednak też "trochę" kosztuje i dlatego BMW nigdy nie będzie samochodem tanim. Do wyższej ceny wliczono znaczne wydatki na rozwój oraz proponowaną szeroką paletę silników, która nie zawiera wyłącznie najczęściej sprzedawanych typów, lecz także jednostki o bardzo wysokiej mocy. Cena odzwierciedla również image producenta, który na ów niezbyt wymierny składnik pracuje już przez wiele lat.