BMW serii 3 Compact generacji E46 to przede wszystkim prestiżowy charakter i imponująca jakość wykonania. Poza tym klientów miał przekonywać fakt, że w dniu premiery model był jedynym, tylnonapędowym hatchbackiem na rynku! Czy krótka "Trójka" stała się hitem sprzedaży? Nie. A głównym winowajcą była astronomiczna cena. O ile za podstawową wersję niemieckiego hatchbacka w roku 2001 należało zapłacić nieco ponad 75 tysięcy złotych, o tyle na nowe Audi A3 wystarczyła kwota o prawie 10 tysięcy mniejsza, a Golfa IV 27 tysięcy mniejsza. Dysproporcja była zatem potężna! Produkcja Compacta trwała od roku 2000 do 2004. Następcą modelu jest seria 1.
Wnętrze
Karoseria kompaktu, wnętrze limuzyny
Karoseria bawarskiego hatchbacka już od momentu premiery budziła spore kontrowersje. Dla jednych zaakcentowany tył i dzielone światła przednie były pełne uroku, inni natomiast określali je mianem szpetnych. Stylistyka Compacta przekonała nawet zagorzałych przeciwników dopiero w roku 2004. To właśnie wtedy Bawarczycy zaprezentowali dużo mniej urodziwą serię 1! Patrząc z perspektywy czasu należy stwierdzić, że sylwetka małej "Trójki" jest klasyczna, ma właściwe proporcje i w połączeniu z M Pakietem nawet dzisiaj potrafi efektownie wyglądać na ulicach miast.
W kabinie pasażerskiej urzeknie przede wszystkim proste i przejrzyste wzornictwo. Poza tym niczym w klasycznym BMW konsola centralna jest zwrócona w stronę kierowcy, zegary są czytelne, a ergonomia osiąga najwyższy poziom. Compact to także świetnej jakości materiały, które zostały spasowane w sposób idealny oraz zazwyczaj długa lista wyposażenia. Fotele są dosyć twarde, jednak bardzo dobrze trzymają ciała pasażerów w zakrętach. Co z tego, że hatchback jest o 21 centymetrów krótszy od czterodrzwiowej "Trójki", skoro zachował jej rozstaw osi. To oznacza, że ilość miejsca we wnętrzu jak na warunki segmentu C powinna być wystarczająca. Bagażnik może pomieścić od 310 do 1100 litrów.
Silniki i osiągi
BMW 325ti - prawdziwy Bawarczyk!
Compact występuje w pięciu wersjach silnikowych. Najwięcej emocji dostarczy oczywiście topowy model 325ti. 6-cylindrowa, rzędowa "szóstka" o pojemności 2,5 litra i mocy 192 koni rozpędza auto do pierwszej setki w zaledwie 7,1 sekundy! Dodatkowo przyspieszaniu towarzyszy obłędny dźwięk silnika. Niestety motor okazuje się być paliwożerny. W mieście hatchback na pokonanie stu kilometrów potrzebuje nawet 12 litrów benzyny. Dynamikę z rozsądnym spalaniem wyważa wersja 318ti. 2-litrowy benzyniak dysponuje stadem 143 koni. To wystarczająco dużo, aby sprint do 100 km/h trwał tylko 9,3 sekundy i wystarczająco mało, aby ograniczyć zapotrzebowanie na paliwo do 10 litrów w mieście.
Bazowe modele o oznaczeniu 316ti są napędzane 116-konnym silnikiem o pojemności 1,8 litra. Motor sprawnie radzi sobie z przyspieszaniem, ma zadowalającą dynamikę i pozwala na osiągnięcie nawet 201 km/h. Spalanie w mieście wynosi 9,7 litra benzyny. Początkowo Bawarczycy oferowali tylko jednego diesla. 150-konny, 2-litrowy ropniak za sprawą momentu obrotowego na poziomie 330 Nm ochoczo wyrywa do przodu. Przyspieszenie do setki zajmuje tylko 8,7 sekundy! Jednocześnie Compact 320td za sprawą wtrysków common rail nie jest specjalnie paliwożerny. Średnio zadowala się nieco ponad 5 litrami oleju napędowego. Na rok przed wycofaniem małego BMW ze sprzedaży do salonów trafił model 318td. W tej wersji 2-litrowy diesel rozwija 116 koni i przyzwoicie radzi sobie z masą auta.
BMW serii 3 Compact to bez dwóch zdań najlepiej prowadzące się auto w segmencie C w swoim czasie! Układ kierowniczy jest ostrzejszy, niż w "Trójce" sedan, momentalnie reaguje na polecenia kierowcy i przekazuje pełną informację o sytuacji na drodze. Sztywne zawieszenie sprawia, że auto pokonuje zakręty jak po sznurku, a wyśmienite hamulce są wydajne i idealnie nadają się do bardziej sportowej jazdy. Zasadniczą wadą zawieszenia jest niska trwałość i wysokie ceny napraw. Sworznie i tuleje przednich wahaczy wytrzymują naprawdę małe przebiegi, a ich wymiana wiąże się z wydatkiem co najmniej kilkuset złotych. Z tyłu dosyć często pojawiają się usterki wielowahaczy, pękają sprężyny oraz zdarzają się przypadki urywających się mocowań belki.
Najczęstsze awarie
Skupisko awarii? 2-litrowy diesel!
Poza awaryjnym i drogim w naprawach zawieszeniem, piętą achillesową Compacta jest nowoczesny, 2-litrowy diesel. Zdaniem wielu mechaników jest to jeden z najgorszych silników w całej historii marki! Na co powinni się przygotować potencjalni właściciele? Największe problemy zaczynają się po przekroczeniu przebiegu rzędu 150 tysięcy kilometrów. Nieunikniona jest awaria dwumasowego koła zamachowego, koła pasowego osprzętu, wtryskiwaczy czy elektrycznej pompy wstępnego ciśnienia.
To jednak nie koniec problemów ropniaka. Charakterystyczną usterką są pękające klapki w kolektorze dolotowym, które gdy dostaną się do cylindra, spowodują poważne uszkodzenie tłoków i zaworów. Żywotność turbosprężarki dramatycznie skraca zbyt długi interwał wymiany oleju zalecany przez producenta. Zdarzają się także przypadki pękających wałów korbowych. W takiej sytuacji potężne koszty naprawy praktycznie eliminują jednostkę z dalszego użytku.
Silniki benzynowe są uznawane za pancerne i zdolne do bezawaryjnego pokonania setek tysięcy kilometrów. Jeżeli już benzyniak ma jakiekolwiek niedomagania, te najczęściej dotyczą drobiazgów. Z czasem usterkę ujawni jeden z czujników, zacznie przeciekać zbiorniczek wyrównawczy płynu chłodzącego lub pęknie kolektor wydechowy. Poza tym krótka "Trójka" miewa problemy z wyciekami oleju z zespołu napędowego, wariującą klimatyzacją (awaria procesora), luzami w przekładni kierowniczej i konwerterem w skrzyni automatycznej. Koszty eksploatacji Compacta będą wyższe, niż w przypadku konkurentów z segmentu C. Mimo wszystko właściciel może liczyć nie tylko na szeroką ofertę zamienników, ale również duży dostęp do nieautoryzowanych warsztatów specjalizujących się w naprawach Bawarczyków.
Ceny
Compact E46 już za 9 tysięcy!
Ceny BMW serii 3 Compact E46 na rynku wtórnym zaczynają się od 9 - 10 tysięcy złotych. Najtańsze hatchbacki będą napędzane bazowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,8 litra. Lista wyposażenia powinna się składać z zestawu poduszek powietrznych, pakietu elektrycznego, wspomagania kierownicy, ABS-u, ESP, radia z kaseciakiem, klimatyzacji i w większości przypadków obręczy aluminiowych. 150-konne diesle są o 5 do 6 tysięcy droższe. Auta z 2004 potrafią kosztować nawet 24 tysiące złotych. Modele 325ti są prawdziwą rzadkością na polskim rynku wtórnym.
Opinie
Seria 3 Compact to niezaprzeczalny oryginał w segmencie C. Łączy praktyczność z precyzją prowadzenia oraz kontrowersyjną stylistykę ze sportowym charakterem. Niestety Bawarczyk wyróżnia się wśród konkurentów nie tylko unikalnym charakterem, ale także w kwestii kosztów eksploatacji. Naprawy diesli potrafią pochłonąć majątek, zawieszenie będzie wymagać szczególnej uwagi mechanika, a ceny części zamiennych okażą się wysokie. Prestiż nie jest tani!