Ponad 40 lat pracy nad bezpieczeństwem dzieci
Volvo Cars zaczęło prowadzić badania nad bezpieczeństwem dzieci w początkach lat 60-tych XX w. Były to czasy, w których podróże kosmiczne były absolutną nowością. Na czarno-białych ekranach telewizorów obserwowało się astronautów leżących na plecach. Pozycja ta pozwalała im zrównoważyć oddziałujące na nich siły w czasie startu i lądowania. W prototypie fotelika dziecięcego, testowanego w 1964 roku, zastosowano specjalną konstrukcję, która rozkładała siły właśnie na całe plecy. Od tamtego czasu Volvo Cars wyznacza motoryzacyjne standardy w dziedzinie bezpieczeństwa dzieci.
"Nasz pierwszy fotelik dziecięcy ustawiany tyłem do kierunku jazdy został wprowadzony w 1972 roku" - opowiada Lotta Jakkobsson, specjalistka ds. bezpieczeństwa dzieci w Volvo Cars. Volvo Cars jest siłą napędową międzynarodowych projektów, takich jak tworzenie standardu ISOFIX. ISOFIX to znormalizowany system mocowania, który ułatwia właściwe ustawienie fotelika dziecięcego w dowolnym typie samochodu.
Na bazie analiz wypadków
W 1970 roku powołano zespół ds. badań nad wypadkami drogowymi Volvo, aby analizować kolizje drogowe w Szwecji z udziałem nowszych modeli Volvo. Od tamtego czasu Zespół drobiazgowo przebadał około 2 500 wypadków drogowych, a wiedza, jaką zdobył, jest wykorzystywana przy opracowywaniu nowych technologii bezpieczeństwa. W bazie danych przechowywane są informacje na temat przeszło 36 000 wypadków. Na przykład układy SIPS (zabezpieczający pasażerów przy uderzeniach bocznych) oraz WHIPS (zabezpieczający przed urazami kręgów szyjnych) powstały właśnie dzięki wynikom pracy zespołu.
"Nasi inżynierowie identyfikują interesujące obszary, opracowują rozwiązania i wprowadzają je w najnowszych modelach Volvo" - tłumaczy Lotta Jakobsson. Gdy model taki pojawi się na ulicach, nadal prowadzone są badania nad wypadkami, aby stwierdzić, na których elementach należy skoncentrować się w kolejnej generacji aut. Jest to nigdy nie kończący się proces.
Baza danych w Volvo Cars obejmuje informacje o ponad 4,5 tys. dzieci. Wypadki z ich udziałem zostały uważnie przeanalizowane i ujawniły następujące fakty:
Dziecko siedzące w foteliku dziecięcym tyłem do kierunku jazdy jest w przybliżeniu w 90% mniej narażone na urazy w razie wypadku niż dziecko, które nie używa fotelika.
Dziecko korzystające z fotelika dziecięcego jest o około 75% mniej narażone na ryzyko obrażeń niż dziecko, które nie używa fotelika.