- Mam najświeższe dane z europejskiego rynku nowych samochodów. Nie wygląda to dobrze
- W okresie styczeń-listopad 2025 r. tylko jedna marka przekroczyła próg miliona pierwszych rejestracji
- Z kolei jeden z chińskich producentów idzie jak burza, notując blisko 3-krotny wzrost zainteresowania
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się na końcu artykułu
- Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu
Nie ma co robić sobie nadziei. Wygląda na to, że 2025 będzie kolejny rokiem, w którym europejski rynek nowych samochodów nie wróci do poziomu sprzed pandemii COVID-19. O ile w 2019 r. na Starym Kontynencie zarejestrowano 15 mln 805 tys. 752 nowych aut, o tyle w okresie styczeń-listopad 2025 r. ich liczba wyniosła zaledwie 12 mln 98 tys. 650 sztuk. To raptem o 1,9 proc. więcej niż w tym samym okresie 2024 r. Na tym nie koniec złych wiadomości, choć na szczęście nie dotyczą one Polski.
Poznaj kontekst z AI
Jak wynika z najnowszych danych ACEA (European Automobile Manufacturers’ Association), przez pierwsze 11 miesięcy 2025 r. liczba rejestracji nowych samochodów w Polsce wzrosła, i to 6,8 proc. Mało tego, wszystko wskazuje na to, że 2025 r. będzie najlepszym rokiem w dziejach naszego rynku.
Przeczytaj także: W UE zastój, w Polsce boom. W 2025 r. może zostać sprzedanych najwięcej nowych aut w historii Polski
Jakie marki aut są najpopularniejsze w Europie?
Biorąc pod uwagę rodzaj napędu, największym przegranym rynku europejskiego jest silnik Diesla. W okresie styczeń-listopad 2025 r. liczba pierwszych rejestracji samochodów osobowych z tego typu jednostką spadła aż o 24 proc. — czyli o blisko 1/4. To naprawdę mocne tąpnięcie.
Przeczytaj także: Które auto premium kupić, żeby najmniej stracić? Ranking spadku wartości 10 hitów polskiego rynku
Jednocześnie liczba pierwszych rejestracji aut elektrycznych wzrosła o 27,4 proc. Elektryki mają aż 18,8 proc. udziału w rynku, podczas gdy rok wcześniej wynosił on 15,1 proc. Mało tego, w okresie styczeń-listopad 2025 r. w całej Europie zarejestrowano prawie 2,5 raza mniej nowych samochodów osobowych z silnikiem Diesla niż aut elektrycznych (952 tys. 149 sztuk vs 2 mln 276 tys. 161 sztuk; wszystkie dane dotyczą Europy rozumianej jako Unia Europejska, Wielka Brytania oraz państwa EFTA, czyli Islandia, Liechtenstein, Norwegia i Szwajcaria).
Przeczytaj także: Pani Joanna sprzedawała SUV-a. To był dołujący proces. "Uczyła się pani na nim jeździć?"
A tak wygląda Top 10 marek nowych aut z największą liczbą rejestracji w Europie w okresie styczeń-listopad 2025 r.:
- 1 VW: 1 mln 328 tys. 916 aut
- 2 Toyota: 780 tys. 495 aut
- 3 Skoda: 770 tys. 506 aut
- 4 BMW: 728 tys. 598 aut
- 5 Renault: 674 tys. 562 aut
- 6 Mercedes: 614 tys. 744 aut
- 7 Audi: 600 tys. 89 aut
- 8 Peugeot: 596 tys. 706 aut
- 9 Dacia: 547 tys. 673 aut
- 10 Hyundai: 484 tys. 327 aut
Proszę zwrócić uwagę, że tylko jedna marka przekroczyła próg miliona rejestracji, a walka o 2. miejsce była bardzo zacięta. Co więcej, w Top 7 są aż trzy marki premium. Każda z nich wyprzedza Dacię.
Jakie marki aut mają najwyższe wzrosty?
Sprawdziłem, które marki aut odnotowały najwyższe wzrosty pierwszych rejestracji w Europie w okresie styczeń-listopad 2025 r. (brałem pod uwagę tylko marki z liczbą co najmniej 50 tys. pierwszych rejestracji):
- 1 BYD: +276 proc.
- 2 Cupra: +37,5 proc.
- 3 Alfa Romeo: +34,9 proc.
- 4 SAIC Motor: +26,1 proc.
- 5 MINI: +18,3 proc.
Jak widać, popyt na samochody chińskiego BYD zwiększył się blisko 3-krotnie. Żaden z rywali nawet się nie zbliżył do tego wyniku. Z kolei blisko 35-procentowy wzrost Alfa Romeo w dużej mierze zawdzięcza miejskiego SUV-owi Junior, który jest produkowany w Tychach.
Jakie marki aut mają najwyższe spadki?
A oto pięć marek aut z najwyższymi spadkami pierwszych rejestracji w Europie w okresie styczeń-listopad 2025 r. (znów brałem pod uwagę tylko marki z liczbą co najmniej 50 tys. pierwszych rejestracji):
- 1 Tesla: -28 proc.
- 2 Seat: -18,8 proc.
- 3 Suzuki: -15,8 proc.
- 4 Fiat*: -13,1 proc.
- 5 Porsche: -13 proc.
*ACEA liczy Fiata włącznie z Abarthem
Wynik Tesli jest wyraźnie gorszy od pozostałej czwórki. Jeśli pominąć kryterium 50 tys. pierwszych rejestracji, to okres styczeń-listopad 2025 r. był też ciężki dla Mitsubishi (spadek o -25,9 proc. do 40834 sztuk; to prawie dwa razy mniej niż Porsche z 84611 rejestracjami) i DS (-22,3 proc. do 26982 samochodów).