- Przeglądy techniczne samochodów będą znacznie droższe niż obecnie. O podwyżkach mówiło się od lat. Projekt zmian w przepisach, które regulują stawki za przeglądy, jest już niemal gotowy i jeszcze w tym roku ma trafić do rządowych prac legislacyjnych
- Nowe stawki mają wejść w życie już w przyszłym roku. Co prawda szczegóły projektu nie są jeszcze znane, ale zakłada on, że to nie jest ostatnia podwyżka - w kolejnych latach mają być one regularne
- Projekt zakłada również nowy system szkolenia diagnostów dostosowany do postępu technologicznego w branży motoryzacyjnej
- Więcej takich wiadomości znajdziesz na stronie głównej Onetu
Wiceszef Ministerstwa Infrastruktury, Stanisław Bukowiec, zapowiedział w sejmie, że jeszcze w tym roku do prac legislacyjnych rządu trafi projekt przepisów dotyczący zmiany opłat za obowiązkowe badania techniczne pojazdów. Mówiąc wprost - szykują się podwyżki. Nieoficjalnie mówi się o kilkukrotnym wzroście cen. Można być już niemal pewnym, że nowe stawki wejdą w życie już w przyszłym roku.
W odpowiedzi na pytanie posła Tadeusza Tomaszewskiego z Lewicy dotyczące stawek za przeglądy Bukowiec potwierdził, że prace nad nowelizacją rozporządzenia są już w zaawansowanym stadium.
W Ministerstwie Infrastruktury trwają intensywne prace nad przygotowaniem projektu ustawy wdrażającej dyrektywę (...) oraz wniosku o jego wpisanie do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Wniosek ten powinien zostać opracowany i złożony w najbliższym czasie
- powiedział wiceszef ministerstwa infrastruktury Stanisław Bukowiec.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoBadania techniczne będą droższe. Dlaczego?
Posłowie zwrócili uwagę, że obecna opłata za badanie techniczne, wynosząca 98 złotych, nie była waloryzowana od 20 lat. Wiceminister infrastruktury zaznaczył, że rząd planuje nie tylko jednorazową aktualizację cen, ale także ich regularną waloryzację, co może wiązać się z indeksacją opłat według wskaźników gospodarczych, takich jak wysokość płacy minimalnej.
Nowe przepisy mają nie tylko dostosować stawki do współczesnych realiów gospodarczych, ale również uszczelnić system badań technicznych i wprowadzić lepszy nadzór nad ich prawidłowością. Choć szczegóły projektu nie są jeszcze publicznie znane, wiadomo, że obejmą one również nowy system szkolenia diagnostów, który umożliwi im podnoszenie kwalifikacji w odpowiedzi na postęp technologiczny w branży motoryzacyjnej.
Projekt zakłada systemową zmianę założeń w zakresie ustalania stawki opłaty za przeprowadzenie badania technicznego poprzez powiązanie wskazanej opłaty z obiektywnym, niezależnym od systemu badań technicznych wskaźnikiem, tak aby zapewnić cykliczną waloryzacje tych opłat. Niewątpliwie utrzymywanie wysokości opłat na niezmienionym od 20 lat poziomie nie odpowiada potrzebom zmieniającego się otoczenia gospodarczego przedsiębiorców
- powiedział Bukowiec.
Ile teraz kosztują przeglądy techniczne, a ile mogą kosztować
Chociaż konkretna data wprowadzenia nowych opłat nie została jeszcze ustalona, proces legislacyjny ma ruszyć "jeszcze w tym roku", co sugeruje, że podwyżki mogą wejść w życie w przyszłym roku. Obecnie opłaty za badanie techniczne wynoszą:
- 98 zł za samochód osobowy,
- 162 zł za pojazdy z instalacją gazową,
- 62 zł za motocykl,
- 153 zł za samochód ciężarowy.
Ministerstwo nie podało dokładnych kwot stawek, ale organizacje zrzeszające diagnostów i lobbujące za podwyżkami chcą, by były to podwyżki adekwatne do znacznie większych kosztów pracy niż te, które obowiązywały w momencie ustalania obecnych stawek. Nieoficjalnie mówi się o kwotach dwukrotnie, a nawet więcej niż dwukrotnie wyższych niż obecnie.
Wzrost cen za badanie techniczne w piśmie skierowanym do ministerstwa
Jak informowaliśmy już na łamach "Auto Świata", Prezes Zarządu Polskiej Izby Stacji Kontroli Pojazdów Jolanta Źródłowska w sierpniu 2024 r. wystosowała do sekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury pismo, w którym zaznacza, że z powodu braku waloryzacji opłat za badanie techniczne, stacje kontroli mają ogromne trudności z utrzymaniem się. Wiele z nich jest na skraju upadłości.
Sprawę w interpelacji poselskiej podnieśli również posłanka Małgorzata Gromadzka oraz poseł Piotr Kandyba. Wystosowali oni interpelację do Ministra Infrastruktury. Posłowie wskazują, że każdy polski przedsiębiorca ma możliwość regulacji cen swoich usług. Wyjątek stanowią tutaj stacje diagnostyczne, które tego robić nie są w stanie, a cena za badanie techniczne, ustalona 20 lat temu nie jest wystarczająca do pokrycia opłat czy kosztów zatrudnienia. W interpelacji padło także pytanie, czy cena za badanie techniczne wzrośnie czy przy jej ustaleniu będą brane pod uwagę koszty utrzymania stacji diagnostycznych oraz czy istnieje możliwość waloryzacji ustalonej kwoty.
Projekt, o którym mówił Bukowiec w sejmie, przewiduje regularną waloryzację stawek za badania techniczne.
Jak często trzeba przeprowadzać badanie techniczne
Przypominamy, że pierwszy przegląd techniczny samochodu odbywa się w terminie do trzech lat od pierwszej rejestracji, kolejny w czasie dwóch lat od pierwszego, a kolejne co rok. Z przeglądów zwolnione są samochody zabytkowe, zarejestrowanych na tzw. żółte tablice.