Naukowe pismo Proceedings of the National Academy of Sciences (PNAS) opublikowało na swoich łamach wyniki badań naukowców z Uniwersytetu Exeter, których wyniki można śmiało nazwać rewolucyjnymi.

Uczeni opracowali bowiem metodę pozyskiwania oleju napędowego z roślin, za pośrednictwem bakterii Escherichia Coli. Tych samych, które zamieszkują w organizmie człowieka i wspomagają procesy trawienne, ale które też w określonych warunkach prowadzą do poważnych zatruć, a nawet śmierci.

Co więcej, paliwo uzyskane w procesie przekształcania cukrów roślinnych w bioalkany ma identyczny skład chemiczny, jak olej napędowy otrzymywany w procesie rafinacji ropy naftowej. A do tego ma tę jedną niezaprzeczalną zaletę, że pozwoli uniezależnić przemysł od topniejących zasobów "czarnego złota".

Nie zapominajmy też, że przyczyni się do ograniczenia emisji dwutlenku węgla, który w procesie rafinacji ropy emitowany jest w ogromnych ilościach i spędza sen z powiek władzom odpowiedzialnym za ochronę środowiska.

Koncerny naftowe, zajmujące się wydobyciem ropy, oraz rafinerie, przetwarzające ją w paliwa do samochodów, powinny już teraz poczuć się poważnie zagrożone. Jak twierdzą naukowcy, technologia pozyskiwania takiego biopaliwa, choć musi zostać dopracowana pod kątem zwiększenia wydajności, może w ciągu zaledwie pięciu lat wkroczyć w fazę masowej produkcji. Najpierw autorzy odkrycia zamierzają jednak rozpocząć wytwarzanie biopaliwa na mniejszą skalę, co pozwoli zebrać fundusze niezbędne do rozszerzenia działalności.

Obecnie bakterie Escherichia Coli są już wykorzystywane na wielu polach przemysłu. Używa się ich m.in. w produkcji leków oraz tworzyw sztucznych. Ich ogromny potencjał związany z możliwością produkcji biopaliw i zmniejszenia znaczenia paliw kopalnych jest nie do przecenienia, choć można się spodziewać, że naftowi potentaci będą robić wszystko, by bakterie jeszcze długo nie pozbawiły ich kosmicznych dochodów.

Pesymistyczne prognozy zakładają bowiem, że przez działalność "naftowego lobby" mogą minąć aż dwie dekady, zanim biopaliwo wyprze z rynku tradycyjne paliwa kopalne. Z drugiej strony jednak, naciski ze strony rosnących w siłę organizacji ekologicznych, które wymuszają obniżenie emisji gazów cieplarnianych, ostudzą nieco zapędy szejków.

Dlaczego paliwo jest takie drogie? Zobacz więcej: