Inspektorzy ITD od razu widzieli, że coś jest nie tak. Pojazdami wiozącymi przęsła z trudem wjechano na punkt kontroli

• Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem

To był wtorek 17 lipca. Wieczorem na autostradzie A4 w Gliwicach inspektorzy z gliwickiego oddziału śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli kierowców dwóch 7-osiowych zespołów pojazdów. Każdy składał się z 3-osiowego ciągnika samochodowego oraz 4-osiowej naczepy. Ich ładunek był dość nietypowy.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo:

Dwoma zespołami pojazdów przewożono bowiem stalowe przęsła. Na jednym z pojazdów załadowano dwa przęsła, na drugim zaś jedno, stanowiące ładunek niepodzielny. Inspektorzy ITD po zatrzymaniu do kontroli skierowali pojazdy na specjalny punkt, gdzie miały zostać zmierzone i zważone. I tu się pojawił pierwszy problem.

Przeczytaj także: Widząc inspektorów ITD, postanowił się w ostatniej chwili "ratować". Kara go jednak nie ominęła

Pojazdy wraz z ładunkiem były bowiem tak długie, że ich kierowcy ledwo wjechali nimi na punkt kontroli. Kiedy się to w końcu udało, okazało się, że mają one ponad 40 m długości. Jeden ważył blisko 60 ton, drugi przeszło 45 ton.

Przeczytaj także: Dostaniemy zupełnie nową autostradę A50 i drogę ekspresową S50. Zapewnią dojazd do ważnego punktu

Niestety, kierowcy obu pojazdów nie mieli odpowiednich dokumentów. Obaj wylegitymowali się bowiem zezwoleniami kategorii IV, które nie uprawniały ich do wykonywania tego przewozu — w tym przypadku niezbędne były zezwolenia kategorii V. Transport został więc zatrzymany do czasu uzyskania stosownych zezwoleń, a kary dla przewoźnika mogą się okazać bardzo dotkliwe.

Kontrola ITD zakończyła się wszczęciem postępowań administracyjnych. Za brak wymaganych zezwoleń kategorii V dla każdego z dwóch pojazdów kara może wynieść po 15 tys. zł. Dodatkowo za dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego pojazdem lub zespołem pojazdów o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton, których dopuszczalna masa całkowita została przekroczona co najmniej 10 proc. i mniej niż 20 proc. oraz dopuszczenie do wykonywania przewozu drogowego pojazdem lub zespołem pojazdów, których dopuszczalna długość została przekroczona od 20 proc., grozi odpowiednio 10 tys. zł i 12 tys. zł kary. Łączna kara dla przewoźnika może więc sięgnąć 52 tys. zł.