Przemawiając podczas kopenhaskiego szczytu na rzecz ochrony środowiska COP15 burmistrz Londynu ogłosił, że „Czeka nas era czystej, zielonej elektrycznej motoryzacji a Londyn znacznie wyprzedza wszystkie miasta na świecie w przygotowaniu najlepszych warunków do tych zmian."

Zwracał się do prezydentów i burmistrzów miast całego świata, żeby zaangażowali się w promocję zaawansowanych planów Londynu, który ma uczynić samochody elektryczne elementem codziennego życia w stolicy. Londyn przewodzi koalicji wielkich miast pracujących nad wykorzystaniem ich wspólnego wysiłku w celu stworzenia masowego globalnego rynku samochodów elektrycznych.

Ogłaszając, że każdy Londyńczyk do roku 2015 będzie znajdował się nie dalej niż jedną milę od punktu doładowania, burmistrz wyjawił szczegółowe plany wprowadzenia rozbudowanej sieci punktów ładowania akumulatorów aut w stolicy. Plan dotyczący punktów doładowywania jest pierwszym krokiem milowym w wizji burmistrza, aby uczynić Londyn elektryczną stolicą Europy.

Strategia zakłada, że do 2015 roku w Londynie 22 500 punktów doładowania znajdzie się w miejscach pracy, 500 na ulicach oraz 2000 na parkingach. Sieć publicznie dostępnych punktów szybkiego doładowania powstanie natomiast w kluczowych punktach przy drogach oraz stacjach paliwowych przy autostradach.

Dalej kontynuował stwierdzając: „Istnieje paląca potrzeba rozwiązania kwestii ryzyka związanego z poważną i nieodwracalną zmianą klimatu, jednak nie musi się to wiązać z odmawianiem sobie wszystkiego. Chcę podjąć zdecydowane, lecz praktyczne kroki, aby skończyć z marnowaniem energii. Pojazdy elektryczne stanowią jasny przykład tego, w jaki sposób technologia może zaoferować rozwiązanie największego wyzwania stojącego przed naszym pokoleniem."

źródło: Mitsubishi