Urządzenia te w znacznym stopniu przewyższają dotychczas używane "suszarki". Poza większym zasięgiem (do 800 m) oraz znacznie mniejszymi wymiarami ich zaletą jest przede wszystkim możliwość wykonywania pomiarów z radiowozu będącego w ruchu.

Pojazdy można namierzać zarówno poruszające się w tym samym kierunku, jak i w przeciwnym, co stanowi o wyjątkowości i funkcjonalności tego radaru.

Pomiar można wykonywać przez szybę samochodu, wybierać pojazd najszybciej jadący w grupie, a co ważne - niepotrzebne jest dodatkowe źródło zasilania, co z kolei daje możliwość namierzania pojazdu np. z wiaduktu czy innego miejsca dostępnego jedynie dla patroli pieszych. Jego atutem jest także to, że dzięki zastosowaniu nowatorskich rozwiązań jest trudny do wykrycia przez antyradary.

Już niedługo kierowcy z "ciężką nogą", będą mogli osobiście przekonać się o zaletach tego urządzenia. Zdaniem naczelnika sekcji ruchu drogowego podkom. Pawła Dubieleckiego to bardzo skuteczna broń do walki z piratami.

W przypadku sprawdzenia się tego radaru na drogach powiatu sochaczewskiego, ISKRY zostaną włączone na stałe w wyposażenie drogówki.

Radzimy więc uważać jadąc np. z Warszawy do Poznania...

Źródło i zdjęcie: KGP