- Najmocniejszy Opel Corsa w historii rozwijał "jedynie" 211 KM. Nie produkują go od ponad 10 lat
- 800-konny samochód zapowiada nie tylko kolejną (siódmą) generację Opla Corsy, ale też całą rodzinę sportowych aut tej marki
- Hiper-Corsa bazuje na platformie, która trafi do przyszłych małych modeli koncernu Stellantis
Opel często wzbogacał gamę miejskiej Corsy o sportowe wersje. Zaczęło się w 1988 r. od 100-konnej spalinowej odmiany GSi, czyli topowego wariantu pierwszej generacji tego auta. Jak dotąd najmocniejszym szosowym Oplem Corsą w historii okazała się odmiana OPC Nuerburgring Edition z lat 2011-2014, stanowiąca część gamy modelu czwartej generacji. Wyposażona w 1,6-litrowy turbodoładowany spalinowy silnik rozwijała 211 KM, przyspieszając od 0 do 100 km na godz. w 6,8 s. Przy najnowszej Corsie to jednak śmiech na sali.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoPrzeczytaj także: Jeździłem ultranowoczesnym superautem, w którym kluczowym asystentem może być karteczka przyklejona do kokpitu
Jaki jest najmocniejszy Opel Corsa?
Właśnie ujawniono pierwsze zdjęcia Opla Corsy GSE Vision Gran Turismo. Okazuje się, że samochód jest blisko cztery razy mocniejszy od Opla Corsy D OPC Nuerburgring Edition.
Przeczytaj także: W tym trudnym quizie pytamy o smutne strony motoryzacji PRL. Jest tak ciężko, że nawet wynik może być niewesoły
Dwa elektryczne silniki Opla Corsy GSE Vision Gran Turismo rozwijają łącznie 800 KM. Mało tego, na cztery sekundy tę moc można zwiększyć o dodatkowe 80 KM!
Corsa GSE Vision Gran Turismo ma stały napęd na cztery koła i 800 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Pomimo sporego akumulatora trakcyjnego (82 kWh) waży jedynie 1170 kg. Samochód przyspiesza od 0 do 100 km na godz. w zaledwie... dwie sekundy.
Co ciekawe, auto nie bazuje na specjalnie przygotowanym monokoku z ultradrogich materiałów, ale korzysta z platformy, która wkrótce będzie trafiać do setek tysięcy miejskich samochodów koncernu Stellantis. Mowa o architekturze STLA Small ("STLA" czyta się jak "Stella").
Wbrew pozorom, Opel Corsa GSE Vision Gran Turismo nie ma wewnątrz żadnego ekranu: zestawem wskaźników jest wyświetlacz typu head-up.
Najmocniejsza Corsa wszech czasów ma również amortyzatory Bilsteina, opony Goodyeara (z przodu 21-calowe, z tyłu o cal większe), aktywne tylny spoiler i dyfuzor oraz 6-punktowe szelkowe pasy bezpieczeństwa.
Pewnie chciałbyś się przejechać takim 800-konnym monstrum? A może nawet je poprowadzić? Jesienią będzie to możliwe.
Jak się przejechać 800-konnym Oplem Corsą?
Jak wskazują dwa ostatnie słowa w nazwie, Opel Corsa GSE Vision Gran Turismo trafi do gry Gran Turismo 7 przygotowanej na konsole PlayStation 4 i PlayStation 5. Ale to nie tylko dlatego powstał ten niezwykły samochód. Opel miał ku temu jeszcze dwa powody.
Przeczytaj także: Ta chińska firma sprzedaje 47 razy mniej aut od koncernu VW, ale pomoże mu konstruować samochody spalinowe
Po pierwsze, Opel Corsa GSE Vision Gran Turismo między wierszami zapowiada design kolejnej generacji Corsy, spodziewanej najwcześniej w 2027 r. Rzecz jasna, seryjna wersja nie będzie miała takich spoilerów, błotników czy dyfuzora, ale ogólną ideę już widać.
Po drugie, 800-konna Corsa promuje najnowszą submarkę Opla.
Opel GSE: co to jest?
W tym roku Opel zapowiedział, że będzie rozwijał gamę GSE, na której mają się złożyć sportowe elektryczne wersje znanych modeli. Jednocześnie producent wyjaśnił znaczenie każdej z liter submarki. "G" oznacza m.in. "German engineering", "grand" i "przyspieszenie G". "S" to z kolei np. "sport" i "speed", zaś "E" — "elektryczny", "ekscytację" i "euforię".
Pierwszym Oplem z nowej serii GSE będzie topowa odmiana SUV-a Mokka. Elektryczny Opel Mokka GSE rozwinie 280 KM i przyspieszy od 0 do 100 km na godz. w 5,9 s.
Niestety, rozbudowa marki GSE najprawdopodobniej oznacza też, że Opel nie powróci już do słynnej sportowej serii OPC.
Galeria zdjęć
1/5 2/5 
3/5 4/5 
5/5 