Na ul. Jana Pawła II w Poznaniu policjanci z lokalnej drogówki zatrzymali do kontroli pojazd ciężarowy z naczepą. Podczas oględzin zatrzymanego zestawu wyszło na jaw, że stan techniczny tego pojazdu jest daleki od dobrego, choć naprawa usterek nie wydaje się trudna i jest ewidentnym zaniedbaniem właściciela.
Okazało się bowiem, że największy problem stanowi ogumienie, ale nie na jednej czy dwóch felgach. Na wszystkich kołach opony praktycznie nie miały bieżnika, a w wielu miejscach guma po prostu się rozwarstwiła i odpadła.
- Przeczytaj także: Nowe radiowozy ETDiE do kontroli starych samochodów. To "ministacje diagnostyczne"
Takie zużycie opon i ich ewidentny spory wiek może prowadzić do utraty panowania w złych warunkach drogowych, ale także istnieje duże ryzyko, że pod obciążeniem taka opona wybuchnie. Opisywaliśmy już, co może się stać, gdy podczas jazdy nagle dojdzie do utraty jednej z opon. Kierujący nie mógł więc liczyć na pobłażliwość mundurowych.
Natychmiast odebrano dowody rejestracyjne zarówno od samego ciągnika, jak i od naczepy. Sporządzono także wniosek o ukaranie do sądu, a kierowcy grozi grzywna do 3 tys. zł.
