Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Wiadomości > Aktualności > Kierowca ma ułamek sekundy na reakcję. To śmiertelnie niebezpieczne

Kierowca ma ułamek sekundy na reakcję. To śmiertelnie niebezpieczne

Sytuacje nagłe i niebezpieczne zdarzają się na drodze nagminnie. Często spowodowane są zaniedbaniami, ale nie zawsze. Jeden z problemów zagraża każdemu z nas, ale nie zawsze jest do przewidzenia. Wystarczy ułamek sekundy.

Wypadek ciężarówki na DW919
Wypadek ciężarówki na DW919Źródło: ZDM Warszawa/facebook/naszraciborz.pl

Każdy z nas, wyjeżdżając na drogę lub nawet wychodząc na spacer, podejmuje ryzyko, że spotka go sytuacja niespodziewana i niebezpieczna. Często słyszy się o zdarzeniach, gdzie niewinny człowiek stał się ofiarą wypadku. Zazwyczaj przyczyną jest niedopatrzenie, zaniedbanie czy zagapienie się. Jest jednak jedna z niewielu sytuacji, śmiertelnie niebezpieczna, która może zdarzyć się zarówno przez niedopatrzenie, jak i przez czysty przypadek. Często jest przypadłością autobusów i ciężarówek mocno dociążonych ładunkiem, który przewożą.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Kierowca ma ułamki sekund na reakcję

Wypadki te powodowane są przez wybuch opony, nagły i nieprzewidywalny przez kierowcę pojazdu. Nie dość, że może zagrozić samemu kierującemu pojazdem, w którym doszło do tej sytuacji, to także innym kierowcom, a nawet pieszym. Wszystko przez to, że w momencie wystrzału bardzo obciążony pojazd natychmiast traci stabilność, a kierowca ma ułamki sekund na reakcję, czasem nawet nic nie może zrobić.

Ciężarówka uderzyła w drzewo

Przykładem takiego wypadku jest nagrany przez drugiego kierowcę moment z trasy Racibórz — Babice, gdzie kierowca ciężarowego Volvo stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w drzewo. Widać, jak ogromna siła towarzyszy wystrzeleniu opony.

Kierowca miał dużo szczęścia, bo, jak podaje naszraciborz.pl, przeżył wypadek, choć doznał ciężkich obrażeń. Na szczęście na drodze rozpędzonej ciężarówki również nie znalazły się inne pojazdy. To zdarzenie pokazuje, że taka nagła usterka jest praktycznie nie do opanowania.

Wyjątkowo nieprzewidywalna usterka

W momencie wystrzału resztki gumy mogą wylecieć i uderzyć w pojazdy jadące bokiem, co może wystraszyć kierowcę auta i doprowadzić do nagłego niebezpiecznego manewru. Resztki gumy mogą też uderzyć w pieszego idącego obok jezdni, co jest śmiertelnym zagrożeniem. Siłę, z jaką lecą strzępy opony, widać na poniższym nagraniu z hamowni, gdzie stało się to w aucie osobowym.

Ponadto taki ciężarowy pojazd, ważący nierzadko 40 ton i jadący bez kontroli, dla innych jest jak taran. Uderzając w samochody będące obok lub też pieszych, również jest śmiertelnie niebezpieczny.

Czy da się temu zaradzić? I tak, i nie

Przyczyną wybuchu opony może być: bardzo duże obciążenie jej przez ciężki załadowany pojazd, bardzo wysokie lub zbyt niskie ciśnienie, zbyt duża temperatura, najechanie na twardy i ostry przedmiot, albo uszkodzenie fabryczne. Do tego wszystkiego trzeba też dodać wyeksploatowanie ogumienia.

Mateusz Pokorzyński
Mateusz Pokorzyński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków