W tym roku rajd powraca do swej tradycyjnej formuły. Zostanie rozegrany wyłącznie na terytorium Tunezji (rok wcześniej odbywał się również w Libii). Przed zawodnikami sześć etapów.

Start zlokalizowany jest w bezpośrednim sąsiedztwie stolicy kraju – Tunis, meta w Douz – miejscowości graniczącej z Pustynią Sahara. Zaraz po mającej miejsce pierwszego maja odprawie administracyjnej zawodnicy przystąpią do rywalizacji na prologu rozgrywanym na plaży. Pozycje zajęte przez motocyklistów, podczas tego krótkiego odcinka testowego ustalą kolejność startu do pierwszego etapu.

Wśród śmiałków rzucających wyzwanie pustynnym bezdrożom Tunezji jest pełen skład motocyklistów Orlen Team.

Jakub Przygoński: Do Tunezji jadę by wygrać jak najwięcej odcinków specjalnych. Mamy siedem dni rywalizacji i muszę odnieść przynajmniej jedno etapowe zwycięstwo. Wiem, że nie będzie to łatwe, gdyż na liście zgłoszeniowej widnieje cała światowa czołówka. Będę musiał się ścigać z najlepszymi, to jednak sprawia mi największą satysfakcję. Bardzo lubię zawody w Tunezji, tamtejsze trasy są bardzo zróżnicowane. Będzie zarówno sporo otwartych przestrzeni oraz wydm jak i trudniejszych partii poprowadzonych przez kamieniste szlaki.

Jacek Czachor: Rajd w Tunezji traktuję treningowo. Moim celem jest wypracowanie jak najlepszej formy do Rajdu Dakaru. Nie stawiam przed sobą konkretnego celu zorientowanego na wynik. Na razie jestem na najwyższej pozycji w klasyfikacji do Mistrzostw Świata z całego zespołu i dobrze byłoby tę pozycję utrzymać. Najważniejsze dla mnie jest jednak by dobrze wyczuć motocykl i bawić się jazdą na nim, gdyż to przynosi rezultat.

Marek Dąbrowski: Rajd Tunezji to trudne, prawdziwie pustynne zawody. Przyjadą najlepsi zawodnicy z całego świata. Ciężko jest przewidywać jakikolwiek wynik biorąc pod uwagę konkurentów. Na razie jeszcze szukam swojego tempa. Planuję zaatakować w drugiej połowie sezonu. Teraz najważniejsze jest dla mnie, by dojechać do mety i szukać optymalnego dla siebie tempa.

Organizator zapewnia, że tegoroczna, druga eliminacja Mistrzostw Świata będzie niepowtarzalna. Na skutek anomalii klimatycznych oraz silnych burz piaskowych, jakie miały miejsce w ostatnich miesiącach w Tunezji zmieniła się kompletnie topografia niektórych regionów. Są miejsca, gdzie różnica poziomów sprzed roku w porównaniu do dzisiaj sięga dwóch metrów. Żaden z zawodników nie będzie mógł więc powiedzieć, że doskonale zna trasę.

Poz. Zawodnik Narodowość Motocykl Pkt. Pkt. UAE
1. COMA Marc ES KTM 25 25
2. WEST James GB KTM 22 22
3. CZACHOR Jacek PL KTM 20 20
4. TRENKER Tim D KTM 18 18
5. STANOVNIK Miran SI KTM 16 16
6. PRZYGOŃSKI Jakub PL KTM 15 15
7. SAGMAJASTER Gabor RS KTM 14 14
8. MOLANDER Ralf-Eric FIN KTM 13 13
9. MEDIN Evgeny RUS KTM 12 12