Dane uzyskane z codziennej eksploatacji samochodów będą szczególnie istotne dla precyzyjnego dopasowania ustawień samochodów elektrycznych. W dalszej kolejności, samochody będą przekazane wybranym partnerom, co rozpocznie kolejny etap testów. - Samochody testowe traktujemy jak każde inne auta przeznaczone do produkcji seryjnej - powiedział Petr Kristl, szef działu rozwoju e-mobilności ze Skoda Auto.

- Zanim dostarczymy je do wybranych partnerów, co nastąpi za kilka tygodni, chcemy mieć absolutną pewność, że nasza Octavia Green E Line w codziennym użytkowaniu sprawdza się bez zastrzeżeń - dodał.

Dziesięć Octavii Green E Line biorących udział w testach, ma dostarczyć cennych informacji, które posłużą dalszemu rozwojowi elektrycznych napędów. Dotyczy to nowych rozwiązań i funkcji, takich jak: umiejscowienie gniazda ładowania, czy zagadnień związanych z tym, jak samochody elektryczne, będące z założenia cichymi, uczynić słyszalnymi w ruchu miejskim.

Pierwszy elektryczny model Skody to Octavia Combi, której modularna konstrukcja doskonale nadaje się do tego, by zmieścić w niej baterię, sterowniki elektryczne i silnik elektryczny. Jednostki napędowe oferują maksymalną moc wyjściową 115 KM i maksymalny moment obrotowy 270 Nm dostępny natychmiast po starcie. Przyspieszenie od zera do 100 km/h zajmuje Octavii Green E Line 12 sekund. Maksymalna prędkość wynosi 135 km/h. Zasięg 150 kilometrów oznacza, że testowa flota Skody jest w stanie sprostać oczekiwaniom większości europejskich kierowców.

Działalność Skody w dziedzinie elektrycznej mobilności jest ważnym elementem strategii producenta w zakresie zasilania i stosowanych paliw. Czeska marka spodziewa się, że w dalszej perspektywie czasu, dotyczyć to będzie również optymalizacji silników TDI i TSI, a także ich przekładni.