Prowadzenie auta i jednoczesne słuchanie muzyki przez słuchawki może spowodować, że kierowca nie usłyszy odgłosu nagłego hamowania wydawanego przez inny pojazd czy nadjeżdżającego pociągu i jest sprzeczne z zasadami bezpiecznej jazdy.

Obecnie producenci instalują w samochodach nowoczesne systemy audio oraz często udostępniają rozwiązania pozwalające na podłączanie przenośnych odtwarzaczy muzyki. Jednak wiele szczególnie starszych aut nie jest wyposażonych w takie udogodnienia. Z tego względu kierowcy decydują się na słuchanie muzyki poprzez przenośny odtwarzacz i słuchawki.

"Takie zachowanie może być niebezpieczne. Choć zdecydowaną większość informacji dostarcza nam wzrok, nie należy bagatelizować wagi sygnałów dźwiękowych. Kierowcy słuchający muzyki poprzez słuchawki mogą nie usłyszeć syren pojazdów uprzywilejowanych, nadjeżdżających samochodów lub innych dźwięków, które pozwalają na analizowanie sytuacji na drodze" - tłumaczy Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault. Używanie słuchawek w czasie jazdy uniemożliwia również usłyszenie ewentualnych niepokojących odgłosów wydawanych przez sam pojazd, które mogą wskazywać na awarie. Jest też nielegalne w niektórych krajach. W Polsce jednak kodeks drogowy nie reguluje tej kwestii.

Głośne odtwarzanie muzyki przez głośniki podczas jazdy w samochodzie jest podobne w skutkach do słuchania muzyki w słuchawkach. Dodatkowo wymieniane jest wśród czynników powodujących utratę koncentracji.

"Należy pamiętać o odpowiednim dostosowaniu głośności, tak aby muzyka nie zagłuszała innych odgłosów i nie odwracała uwagi od prowadzenia pojazdu. Każdy kierowca korzystający z systemów audio w samochodzie powinien również pamiętać o tym, aby minimalizować czas poświęcany ich obsłudze podczas jazdy" - mówią trenerzy Szkoły Jazdy Renault.

Głośne odtwarzanie muzyki w słuchawkach może okazać się groźne również w przypadku pieszych. Przechodnie tak jak inni uczestnicy ruchu drogowego powinni w pewnym stopniu polegać na słuchu. "Podczas przechodzenia przez jezdnię, szczególnie w miejscach gdzie ograniczona jest widoczność, nie wystarczy rozejrzeć się dookoła. Nadjeżdżający z dużą prędkością pojazd można często usłyszeć zanim się go zauważy" - tłumaczą trenerzy Szkoły Jazdy Renault.