Do zdarzenia, o którym mowa, doszło w poniedziałek wieczorem (3 października) w miejscowości Górki Noteckie. Policjanci ze Strzelec Krajeńskich zauważyli bardzo szybko jadące Audi. Pomiar prędkości dokonany przy użyciu wideorejestratora potwierdził, że w terenie zabudowanym kierowca niemieckiego auta rozpędził się do niemal 200 km/h.
Już po zatrzymaniu pojazdu okazało się, że za kierownicą siedzi 35-latek, który nie dość, że nie ma uprawnień, to ma orzeczony trzykrotny zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Co więcej, Audi, którym jechał, nie miało obowiązkowego ubezpieczenia OC ani ważnych badań technicznych.
- Przeczytaj także: Brak ważnego badania technicznego wpływa na wypłatę odszkodowań? Kierowcy w strachu
W związku ze stwierdzonym rażącym naruszeniem przepisów drogowych policjanci skierowali sprawę 35-latka do sądu. Ten będzie mógł orzec grzywnę w wysokości nawet 30 tys. zł, a za złamanie zakazów 5 lat pozbawienia wolności. Do tego dochodzi jeszcze odpowiedzialność za jazdę samochodem bez OC i przeglądu.
Przeczytaj także: Stała przy przejściu dla pieszych, gdy podjechała policja. Najgorsze miało dopiero nastąpić [WIDEO]