Na Facebooku "Spotted: Kobylin Nasza gmina Kobylin" (woj. wielkopolskie) opublikowane zostało nagranie, które bardzo szybko zdobyło dużą popularność. I to niestety nie za sprawą wyjątkowego wyczynu, które zostało na nim uwiecznione. Wręcz przeciwnie. Wideo pochodzi z kamery samochodu, który jedzie główną drogą i zbliża się do przejścia dla pieszych (bez sygnalizacji świetlnej), zaczyna więc hamować. Nagle tuż przed nim pojawia się radiowóz policyjny i łamie jeden z najważniejszych przepisów drogowych. Kierowca nie zatrzymuje się przed przejściem dla pieszych, tym samym nie udzielając stojącej przy nim kobiecie pierwszeństwa.

Policjant w radiowozie nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu. Teraz jest poszukiwany [WIDEO]

Do incydentu doszło na ul. Wolności. Nagranie już trafiło na policję, która teraz sprawdza, kiedy powstał film i kto kierował radiowozem policyjnym, który wyjechał z ul. Krobskiej i skierował się w stronę ul. Krotoszyńskiej. W związku z tym poszukiwany jest również autora wideo, które trafiło do sieci, dzięki któremu policja może poznać więcej szczegółów na temat nagranego incydentu.

tłumaczy Piotr Szczepaniak, rzecznik prasowy krotoszyńskiej policji w rozmowie z lokalnym serwisem krotoszynska.pl.

Czytaj także: 1500 zł mandatu za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu

Co grozi za wyprzedzanie na oznakowanym przejściu dla pieszych? Potężne kary

Zgodnie z obowiązującym obecnie taryfikatorem za wyprzedzanie pojazdu na przejściu dla pieszych, na którym ruch nie jest kierowany, lub bezpośrednio przed tym przejściem grozi mandat karny w wysokości 1500 zł. Co więcej, za każdy taki wybryk konto kierowcy zostanie obciążone 15 punktami.

Czytaj także: Kierowca sugeruje, że policja chciała "wymusić" na nim złamanie przepisów

Źródło: krotoszynska.pl, Facebook

(AG)