Co kilka miesięcy podgrzewana jest atmosfera i nadzieje, że znajdzie się bogaty inwestor, który wskrzesi produkcję samochodów w FSO na Żeraniu. Jednak kolejne negocjacje nie przynoszą żadnych efektów, a dla przedstawicieli polskiej strony stanowią tylko częściową realizację marzeń.

Od lat bez skutku o sprowadzeniu chińskiego producenta marzy Polmot, inni mówią o zainteresowaniu Japończyków i Amerykanów. Jednak żadne z tych rozmów nie doprowadziły do najmniejszych konkretów. Partnerzy oczywiście nie odmawiają spotkań, ale też i nic nie obiecują. Fiaskiem zakończyło się kilka wizyt szefostwa Polmotu w Chinach, gdzie pokazano im wielkie fabryki i możliwości, ale do zainwestowania w Polsce nie doszło.

Kolejną nadzieją w ostatnich miesiącach miał być kanadyjski koncern Magna, który poszukuje lokalizacji do produkcji w Europie nowego modelu Infiniti. Podobno też Polska była wśród rozważanych lokalizacji, ale wyszło jak zwykle. Magna jednak Polski nie wybrała, a rozmowy zostały bezowocnie zakończone.

Tymczasem teren byłej FSO rozkwita. Powstają kolejne hurtownie, sklepy z Biedronką na czele. Należy mieć nadzieję, że wkrótce Żerań przekształci się całkowicie w popularne centrum handlowe, co wcześniej przewidywaliśmy.

Z tego powodu program wspierania inwestycji o kluczowym znaczeniu dla polskiej gospodarki na lata 2011-2020 został wstrzymany.