Współpraca reklamowaTestujemy na paliwach
Auto Świat > Airbagi niebezpieczne dla dzieci?

Airbagi niebezpieczne dla dzieci?

Jeśli ufasz polskim przepisom, ryzykujesz życie dzieci. Kodeks drogowy pozwala montować foteliki dziecięce naprzeciwko poduszki powietrznej, a ta w razie wypadku może zabić małego pasażera!

Airbagi niebezpieczne dla dzieci?Źródło: Auto Świat

„Prawo o ruchu drogowym” zabrania – w autach z aktywną poduszką pasażera – przewożenia z przodu dzieci w foteliku ustawionym tyłem do kierunku jazdy. Zgodnie z kodeksem wolno natomiast przewozić z przodu dzieci w fotelikach przodem do kierunku jazdy. Okazuje się, że przepisy przygotowane przez ekspertów, którzy już dawno powinni przejść na emeryturę, oraz parlamentarzystów niemających pojęcia, nad czym głosują, pozostają w tyle za rzeczywistością.

W Europie i Stanach Zjednoczonych od lat powstają raporty, z których wynika, że poduszki powietrzne stworzone po to, żeby ratować życie pasażerów, airbagi dla dzieci mogą być już śmiertelnie niebezpieczne. W niejednym wypadku, do którego doszło nawet przy małej prędkości, dziecko straciło życie z powodu poduszki powietrznej, a tak naprawdę w wyniku kombinacji kilku przyczyn, które sprawiły, że airbag stał się śmiertelnie niebezpieczny. Dlatego w innych krajach obowiązują zalecenia, żeby nie montować fotelików na przednim fotelu – chyba że poduszka powietrzna zostanie wyłączona.

Za blisko, bo za luźnoProblem z fotelikami jest taki, że bardzo często są one umocowane nieprawidłowo. W wielu przypadkach (wyłączając foteliki grup 0-0+ oraz 1 z systemem Isofix), pomimo dużej staranności w montażu fotelika, ma on nadmierny luz. W przypadku zderzenia działają na niego tak duże siły, że przesuwa się znacznie do przodu. Do tego dochodzi problem z nisko położoną głową dziecka – na wprost airbagu rozwijającego się z prędkością 300 km/h!

Ten sam problem dotyczy osób o niskim wzroście: airbagi są zoptymalizowane do ochrony podróżnych o przeciętnych wymiarach, a nie bardzo niskich bądź szczególnie wysokich. Jak zauważa Paweł Goller z Przemysłowego Instytutu Motoryzacji, pomimo iż przepis kodeksu drogowego pozwala na montaż fotelików grup 1 i kolejnych z przodu mimo aktywnego airbagu – nie wolno tego robić! Dyrektywa europejska zabrania tego wprost i zobowiązuje producentów fotelików, by w instrukcjach obsługi zamieszczali ostrzeżenia. Faktycznie, w instrukcjach są stosowne zapisy, ale użytkownicy najczęściej kończą ich czytanie na rozdziale: „Jak zamontować”. Wskazówki dotyczące bezpieczeństwa są ignorowane.

Rozsądek nakazuje wozić każde dziecko z tyłu, najlepiej pośrodku – oczywiście o ile miejsce to jest wyposażone w mocowanie Isofix lub pełnowartościowy pas bezpieczeństwa. Najczęściej jednak dzieci jadą na jednym z bocznych siedzeń i w wielu autach narażone są na kontakt z kurtyną powietrzną – ale ta nie powinna im zaszkodzić. Jeśli z jakichś względów musicie przypiąć fotelik z przodu (ale nigdy nosidełko!), odsuńcie siedzenie do tyłu – najdalej jak to możliwe. W przypadku fotelików mocowanych pasami naciągnijcie je z całej siły, by wyeliminować luz. Dla bezpieczeństwa dzieci warto jednak w autach z airbagiem wprowadzić żelazną zasadę: dziecko zawsze jedzie z tyłu.

Oprócz wskazanych obok podstawowych grup fotelików w sklepach można znaleźć wiele fotelików pośrednich lub uniwersalnych, które służą do przewożenia młodszych dzieci, a po wyjęciu pasów i nakładek – także starszych. Tylko foteliki-kołyski dla najmłodszych montuje się tyłem do kierunku jazdy (uwaga: w starszych autach pasy mogą być za krótkie!). Przed zakupem fotelika warto go dokładnie obejrzeć, ale przede wszystkim wypróbować wraz z dzieckiem i przymierzyć do swojego samochodu, bo wiele rozbudowanych fotelików nie mieści się w autach z ciasnym wnętrzem lub mocno wyprofilowaną kanapą. Warto też sprawdzić wyniki niezależnych testów.

Testy zderzeniowe nie pozostawiają żadnych wątpliwości – jeśli z przodu siedzi dziecko, poduszka stwarza dla niego śmiertelne zagrożenie. Co w takiej sytuacji zrobić? Jeżeli nie możemy przewozić dziecka z tyłu, należy wyłączyć poduszkę powietrzną. W większości modeli można to zrobić samodzielnie (przełączniki znajdują się np. w schowku lub z boku deski rozdzielczej) – jeśli ich nie ma, to o wyłączenie przedniej poduszki należy poprosić w warsztacie. Często można to zrobić programowo za pomocą komputera diagnostycznego.

Luźne, źle poprowadzone lub poskręcane pasy są śmiertelnie niebezpiecznedla małych pasażerów. Podczas przypinania fotelika nie wolno kierować się wyłącznie intuicją. Należy koniecznie zajrzeć do instrukcji obsługi, gdyż w wielu konstrukcjach prawidłowy przebieg pasów wcale nie jest oczywisty!

Tu nie ma żadnych wyjątków ani wątpliwości: uderzenie poduszki powietrznej w fotelik zamontowany na przednim siedzeniu tyłem do kierunku jazdy stanowi śmiertelne zagrożenie dla małego pasażera. Airbag uderza z prędkością 300 km/h. Nawet jeśli nie złamie konstrukcji fotelika (to tylko plastik i styropian), dochodzi do przeciążeń głowy lub kręgosłupa, które z reguły kończą się śmiercią bądź bardzo ciężkimi obrażeniami dziecka. Nawet maksymalne cofnięcie fotela, na którym montowana jest kołyska, nie wystarczy, żeby zminimalizować ryzyko.

Piotr Szypulski
Piotr Szypulski
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków