Jak się okazuje inwestorzy nie są zadowoleni z długoterminowych planów koncernu, co natychmiast odbiło się na spadku wartości akcji. W ostatnich daniach akcje Fiata spadły aż o 12 procent.

Analitycy nie do końca są przekonani, że wszystkie cele zostaną zrealizowana. Szczególnie dotyczy to wciąż kontrowersyjnej sytuacji Alfa Romeo. Jak wiadomo, od paru lat ta zasłużona dla światowej motoryzacji marka wciąż nie jest w stanie walczyć z najlepszymi.

Chyba jedyną osobą, która jest w pełni przekonana o szybkim sukcesie Alfy i całego koncernu jest szef koncernu – Sergio Marchionne. Jednak wyniki pierwszego kwartału 2014 roku już tego optymizmu nie potwierdzają. Chociaż analitycy oczekiwali w tym czasie zysku 1,18 mld dolarów, to koncern odnotował na swoim koncie tylko 862 mln dolarów.

Zapewne czas pokaże, kto rzeczywiście miał rację.