Auto Świat Hołowczyc powrócił do Polski

Hołowczyc powrócił do Polski

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan

Krzysztof Hołowczyc powrócił już z Dakaru 2013 do Warszawy. Na lotnisku witała go grupa kibiców i dziennikarzy. Uśmiechnięty, chociaż wciąż obolały, myśli już o kolejnym rajdzie

Hołowczyc powrócił do Polski
Auto Świat
Hołowczyc powrócił do Polski

- W szpitalu miałem dużo czasu na rozmyślania. Dzisiaj mogę powiedzieć, że to był mój ewidentny błąd, bo kierowca decyduje o tym którędy i jak szybko jedzie. W skałę uderzyliśmy z prędkością 58 km/h (taka prędkość została zarejestrowana) i przy odrobinie szczęścia mogliśmy ją zapewne ominąć, tak jak udało się to większości naszych konkurentów – powiedział Krzysztof Hołowczyc.

- To jest jednak walka z czasem i myśląc o najwyższej pozycji musieliśmy jechać jak najszybciej. Po uderzeniu jeszcze pokonaliśmy około 1 km, ale poczułem, ze nie jest dobrze. Wyszedłem z samochodu i po chwili upadłem. To był koniec.

Najgorzej jest, gdy widzisz, że inni jadą, a ty już nie. Cała nasza praca poszła na marne. Prawie 4 miesiące morderczych przygotowań. Nie tylko naszych, ale mechaników, wykonanie zupełnie nowego samochodu.

Najważniejsze, że prognozy lekarzy nie są takie najgorsze. Oczywiście jestem cały obolały, coś się wykruszyło, mam kilka pękniętych żeber. Lekarze przewidują ok. 3 miesięcy rehabilitacji, a to oznacza, że już pewnie za 1,5-2 miesięcy będę mógł wsiąść do samochodu.

O czym teraz myślę? Moim marzeniem jest start w kolejnym Dakarze.

Autor Lesław Sagan
Lesław Sagan
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków