Wiedz, że masz belkę Foto: Auto Świat
Wiedz, że masz belkę

Jeśli ktoś to zrobi, nie będzie miał problemów z autem. Jeśli nie - co w Polsce jest niestety powszechne - to szybko okaże się, że tylne koła brzydko się "rozjadą", a jedynym ratunkiem będzie kosztowna wymiana kompletnej belki lub jej regeneracja - tańsza, lecz również mocno nadwyrężająca kieszeń.Czasem warto zapłacić, by uniknąć wydatków Problem belki dobrze ilustruje fakt, iż Peugeoty należą do aut, które źle tolerują próby przesadnego oszczędzania na kosztach eksploatacji. Kolejny przykład to sprzęgło. By ustrzec się kłopotów, należy co 120-150 tys. km wymienić kompletny podzespół, a więc tarczę, docisk i łożysko oporowe.

Przy tej okazji trzeba też pamiętać o założeniu nowych uszczelniaczy na półosiach napędowych oraz na wale silnika od strony skrzyni. Jeśli ktoś chce zaoszczędzići założy tylko nową tarczę albo pozostawi stare uszczelniacze, to bardzo szybko zapłaci po raz kolejny za ponowny demontaż skrzyni biegów i wymianę elementów, które były już "na wierzchu". To pewne jak w szwajcarskim banku! Nie ociągajmy też się z wizytą w warsztacie, kiedy w aucie z silnikiem HDi usłyszymy stuki dobiegające z prawej strony silnika. Jednym z częstszych powodów takich odgłosów jest awaria koła pasowego napędu akcesoriów, złożonego z dwu połączonych gumą elementów.