Utrata lub zniszczenie (np. dane stały się nieczytelne) któregoś z dokumentów związanych z autem i (lub) sprawami komunikacyjnymi to zawsze kłopot, ale mamy też dobrą wiadomość: wraz z postępującą komputeryzacją urzędów nie jest to już taka droga przez mękę, jak jeszcze kilka lat temu. Potrzebne wnioski są dostępne w internecie, można więc je wypełnić jeszcze przed wizytą w wydziale komunikacji. Wiele placówek przyjmuje już też płatności kartą, a postępy w sprawie można śledzić przez internet.

W przypadku utraty (zgubienie, kradzież) któregoś z dokumentów zaczynamy od podpisania oświadczenia – pod groźbą odpowiedzialności za składanie fałszywych zeznań – że dany dokument rzeczywiście został zgubiony lub skradziony. Utratę tablic rejestracyjnych warto też zgłosić na policji, na wypadek, gdyby miały one zostać przez kogoś użyte do popełnienia przestępstwa. Historia zna też przypadki wyłudzania praw jazdy przez kierowców, którym w ramach kary za wykroczenia cofnięto uprawnienia do kierowania.