- Znak B-35 "zakaz postoju" jest bardzo często spotykany na polskich drogach. Zakazuje zatrzymywania pojazdu na dłużej niż minutę. Za łamanie tego przepisu kierowcy grożą konsekwencje
- Żeby usprawnić mieszkańcom osiedli życie, wprowadzono pewne jego warianty. Można natknąć się na znak B-35 z dopisanymi minutami. Działa on wtedy zupełnie inaczej
- Są też znaki B-37 i B-38, które również są znakami postoju, ale działają w konkretne dni
Znak B-35 jest bardzo często spotykany w Polsce. Uczymy się go już podczas pierwszych lekcji kursu na prawo jazdy. To oczywiście "znak postoju", a więc charakterystyczny niebieski okrąg z czerwoną obwódką. Bardzo podobny jest "zakaz zatrzymywania", ale odróżniają dwie krzyżujące się belki:
- Znak B-35 "zakaz postoju" oznacza zakaz postoju pojazdu; dopuszczalny czas unieruchomienia pojazdu dłuższy niż jedna minuta. Można więc stanąć na chwilę, ale po minucie przepisy nakazują się przemieścić dalej.
- Znak B-36 "zakaz zatrzymywania" oznacza dokładnie to, co jego nazwa. W ogóle nie można za nim stawać.
Przeczytaj także: Już działa. Od wczoraj nowe systemy polują na kierowców i nie pominą żadnego auta. 15 pkt. za jeden błąd
Znak B-35 może mieć dopisane minuty. O co tu chodzi?
Co do zasady znak "zakaz postoju" pozwala więc zatrzymać się na maksymalnie minutę. Zdarza się jednak, że zarządca drogi może pozwolić na dłuższy czas. Wtedy na samym znaku po prostu dopisywane są minuty. Widać to na naszych przykładowych zdjęciach. Komunikat jest bardzo jasny i klarowny. Na naszych fotkach wpisano "ponad 15 minut". To oznacza, że postój jest dozwolony do 15 minut.
Dlaczego stawiane są takie znaki? To pójście kierowcom i mieszkańcom na rękę. Natrafimy na nie przede wszystkim na osiedlach. Pozwalają np. na legalne podjechanie pod blok, żeby rozpakować zakupy, większą dostawę albo poczekać na kogoś starszego, kto może mieć problemy z szybkim wejściem do samochodu. Z normalnym znakiem B-35 teoretycznie policja powinna w takiej sytuacji karać już po minucie.
Limity minut muszą być wprowadzone, żeby nie trafiły się osoby, które by wykorzystywały sytuację, żeby po prostu zaparkować samochód na dłużej.
Przeczytaj także: Lawety już czekają na sobotę. O północy zacznie działać znak B-37. Będą odholowywać
Znak B-35 ma jeszcze warianty. B-37 i B-38 działają w różne dni
Znaki B-37 i B-38 to wariacje na punkcie B-35 "zakazu postoju". Oznaczają dokładnie to samo, ale obowiązują w inne dni tygodnia. Chodzi o wykluczenie możliwości postoju np. w dni dostaw towaru do sklepów znajdujących się przy ulicy. Są raczej rzadko stosowane.
Znak B-37 oznacza zakaz postoju w dni nieparzyste:
A znak B-38 zakaz postoju w dni parzyste: