Zgodnie z art. 38 Kodeksu drogowego kierujący pojazdem obowiązany jest mieć przy sobie i okazywać na żądanie uprawnionych organów: dokument stwierdzający uprawnienie do kierowania pojazdem,
dokument stwierdzający dopuszczenie pojazdu do ruchu
oraz dokument stwierdzający zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia OC lub stwierdzający opłacenie składki tego ubezpieczenia.
W szczególnych przypadkach potrzebne są jeszcze inne dokumenty, dotyczy to np. kierowców pojazdów uprzywilejowanych itp. Zwykłych użytkowników dróg obowiązuje posiadanie trzech podstawowych dokumentów. Pierwszy to oczywiście prawo jazdy. Warto podkreślić, że może zastąpić je pokwitowanie zatrzymania prawa jazdy, wydane przez policjanta np. w związku ze stwierdzeniem zniszczenia, upływu terminu ważności czy podejrzeniem podrobienia. Pokwitowanie takie uprawnia do kierowania przez 7 dni. Nie uprawniają natomiast do prowadzenia auta zaświadczenie o kradzieży prawa jazdy ani kopia wniosku o wydanie jego wtórnika. Podobnie jest z dowodem rejestracyjnym – także w jego wypadku pokwitowanie zatrzymania przez policję (np. w związku z upływem terminu badania technicznego) uprawnia do kierowania przez 7 dni, natomiast inne zaświadczenia już nie.
Nie odholują auta za brak polisy30 czerwca br. weszły w życie zmiany w przepisach dotyczących polisy OC. Zgodnie z nimi policja nie ma już obowiązku zatrzymania dowodu rejestracyjnego pojazdu oraz odholowania go na parking w sytuacji, kiedy podczas kontroli drogowej kierujący nie ma przy sobie polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC. Brak polisy karany jest teraz mandatem 50 zł. Jeśli funkcjonariuszom uda się potwierdzić w centralnej ewidencji pojazdów, że umowa ubezpieczenia została zawarta, mandat „za roztargnienie” kończy sprawę. Jeśli nie, o braku dowodu ubezpieczenia OC policja powiadamia Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który dalej wyjaśnia sprawę (za brak ważnej umowy OC grozi kara do 500 euro!).