Przekroczenie linii ciągłej w odruchu obronnym często okazuje się najrozsądniejszym, jeśli nie jedynym rozwiązaniem.
Kiedy można złamać przepisy?
Ze stanem wyższej konieczności mamy do czynienia wtedy, gdy złamanie zasad ruchu jest mniej niebezpieczne niż ich ścisłe przestrzeganie. Oczywisty przykład to choćby ratowanie się przed zderzeniem czołowym.