Skutery i motocykle 125 cm3 - do wyboru do koloru
Niemal każda licząca się marka ma takie jednoślady w swojej ofercie. Co więcej, ich charakter, forma i przeznaczenie bywają bardzo różne – od skuterów klasycznych, retro i nowoczesnych, przez nakedy, choppery oraz enduro, na motocyklach wyglądających jak rasowe ścigacze kończąc.
Pełna oferta „125-ek” na polskim rynku znacznie przekracza 100 modeli. Gdyby doliczyć wersje limitowane i z ABS-em, zbliżyłaby się do 150. Jest więc w czym wybierać! Ceny? Bardzo różne. Najtańsze są wyroby chińskie (4000-6000 zł), nieco droższe okazują się jednoślady marek tajwańskich (przeważnie 6000-9000 zł).
Ceny markowych skuterów i motocykli 125 cm3 (np. włoskich i japońskich) zaczynają się od ok. 12 000 zł, a kończą - przeważnie - na przeszło 20 000 zł. Oto marki, które na polskim rynku oferują „125-ki”: Aprilia, Beta, Derbi, Gilera, Honda, Hyosung, Junak, Kawasaki, Keeway, KTM, Kymco, Peugeot, Piaggio, Rieju, Romet, Suzuki, SYM, Vespa, Yamaha i Zipp.
Galeria zdjęć
1/24 Peugeot od lat z powodzeniem oferuje skutery. W ofercie „125-ek” znajdziecie zarówno nowoczesne modele, np. Speedfight 3 (8990 zł) bądź CityStar (od 12 990 zł), jak i klasyczne: Tweet V (8990 zł) oraz opisywany Django (od 12 990 zł). To dość duży skuter w stylu retro, ale nafaszerowany nowoczesną techniką (np. siła hamowania elektronicznie rozkładana na oba koła). Do tego bardzo szeroka lista opcji. Moc silnika wynosi 10,5 KM, a masa własna – 135 kg.
2/24 Skutery Vespy nie należą do tanich, a mimo to chętnie znajdują nabywców. W czym tkwi fenomen? Dużą rolę odgrywa, po pierwsze, renoma marki, po drugie, solidna budowa, a po trzecie – niepowtarzalny styl retro. Cena najtańszej Vespy 125 cm3 to 16 500 zł (Primavera), a najdroższej – 44 900 zł (946). Vespa Sprint 125 3V (18 000 zł) to najbardziej dynamiczna Vespa z nadwoziem „small body”. Wykonana jest w całości z metalu i ma bardzo oszczędny silnik o mocy 10,5 KM.
3/24 Ciekawa propozycja wśród skuterów z nowoczesną stylistyką. Majesty S to jednoślad o średniej wielkości, który zadowoli osoby o wzroście do 180 cm. Co ważne, udanie łączy funkcjonalność (schowki w przedniej części i pod kanapą), efektywność (silnik chłodzony cieczą o mocy 12 KM), a także rozsądne koszty eksploatacji (spalanie ok. 3 l/100 km, dobra jakość wykonania). Pochwalić też trzeba wygląd zegarów, zwrotność i dobre właściwości jezdne. Cena: 11 590 zł.
4/24 Atrakcyjna cena (11 800 zł), niskie zużycie paliwa (średnio nieco ponad 2 l/100 km; funkcja start-stop), nowoczesna budowa i ciekawy wygląd – Honda PCX cieszy się dużym zainteresowaniem na rynkach europejskich i jest warta uwagi. Podobnie jak Majesty S, to skuter o średniej wielkości (wysokie osoby powinny się do niego przypasować), ale za to bardzo zwrotny i poręczny. Jednocylindrowy silnik jest dość cichy, ma dwa zawory na cylinder i rozwija moc 11,7 KM, co wobec masy własnej ok. 130 kg przekłada się na zadowalające osiągi.
5/24 Nie jest ani specjalnie mocny (9,3 KM), ani nowoczesny, mimo to od wielu lat świetnie sprzedaje się na różnych rynkach. Cechy charakterystyczne Typhoona? Kompaktowe wymiary, prosta budowa i balonowe opony. Można liczyć na przestronny schowek pod kanapą, w którym zmieści się zintegrowany kask. Jeśli chodzi o napęd, to z eksploatacyjnego punktu widzenia nie mamy większych zastrzeżeń. Szkoda jedynie, że w układzie zasilania pozostał gaźnik – np. dodatkowe czynności obsługowe w stosunku do wtrysku paliwa. Cena: 11 400 zł.
6/24 Kymco Agility City 125 przekonuje świetną relacją ceny do jakości – pod tym względem jest jedną z ciekawszych ofert. Ten skuter dobrze wybiera nierówności, ma podwójne amortyzatory z tyłu (podróż w 2-osobowym składzie nie stanowi problemu) i prostą budowę. Co ważne, uchodzi za trwały i w oczach wielu użytkowników niewiele odbiega jakością od konstrukcji japońskich. A wady? Przeciętne prowadzenie i nie najlepiej wyprofilowana kanapa (z tendencją do zsuwania podczas hamowania). Cena: 6500 zł.
7/24 Jeśli Majesty jest za małe, warto pomyśleć o modelu X-Max 125. Ten duży, wygodny skuter z silnikiem chłodzonym cieczą rozwija moc 14,3 KM. Można liczyć na dobre osiągi, pewne zachowanie na drodze, rozsądne spalanie i dość duży zasięg (zbiornik ma pojemność 13,2 l). W wyposażeniu seryjnym znalazły się: ABS, diodowe światło tylne, duże aluminiowe koła, a także schowek na dwa kaski integralne pod siedzeniem. X-Max dobrze sprawdza się nie tylko w mieście, lecz także poza nim. Cena: 19 990 zł.
8/24 Klasyka w najlepszym wydaniu – świetny wygląd, niezła dynamika (10,8 KM) i niskie spalanie (ok. 2 l). W ofercie wersja z ABS-em. Cena: 16 500 zł
9/24 Wyróżniki modelu? Spalanie ok. 2 l/100 km (w wyposażeniu odpowiednik systemu start-stop), trwałość i seryjny ABS. Cena: 14 100 zł
10/24 Bardzo porządny skuter, cieszący się renomą na rynku! Dobrze wykonany, wygodny i całkiem oszczędny. Silnik o mocy 10,3 KM. Cena: 10 990 zł
11/24 Prędkość – 80 km/h, moc silnika – 7,1 KM, niezłe hamulce, dobry komfort, atrakcyjna cena, ale przeciętna jakość. Cena: 5599 zł
12/24 Jeden z chętniej kupowanych nakedów o poj. 125 cm3. Honda CBF 125 kosztuje 10 900 zł, ale w zamian oferuje zadowalającą trwałość i niskie spalanie (ok. 2 l/100 km; duży zasięg – 13-litrowy zbiornik). Silnik rozwija 10,6 KM, a przekładnia ma 5 biegów.
13/24 Junak 121 ma klasyczny, stonowany wygląd i prostą budowę. Pochwalić trzeba wygodną pozycję za kierownicą, duży bagażnik, a także dość wygodne siedzisko. Silnik rozwija 11,8 KM i według producenta umożliwia rozpędzenie się do 90 km/h. Cena: 4999 zł.
14/24 Oto uliczny wojownik! MT-125 naszpikowano różnymi nowoczesnymi rozwiązaniami, zastosowano dobrej klasy zawieszenie, a także 15-konny silnik z wtryskiem paliwa i chłodzeniem cieczą. Do tego 6-biegowa przekładnia i ABS. Lekkie, sportowe obręcze kół, nowoczesny zestaw wskaźników z diodowym wyświetlaczem, a także diodowe tylne światło są tylko uzupełnieniem (ale jakże ważnym!), bo bez wątpienia MT-125 to niepowtarzalny naked. Cena: 19 200 zł.
15/24 Prosta, ale zgrabna linia, dwukolorowe malowanie i... nazwa odwołująca się do polskich korzeni – taką mieszankę zaserwował Romet w motocyklu Ogar Caffe 125. Trzeba przyznać, że jak na cenę 4999 zł całość prezentuje się nieźle. Do napędu zastosowano 4-suwowy silnik, chłodzony powietrzem, o mocy 10,4 KM. W układzie zasilania znajdziecie gaźnik, a pod lewą nogą 5-biegową przekładnię. Ogara Caffe 125 można odpalić za pośrednictwem elektrycznego rozrusznika lub z kopniaka.
16/24 Choć opisywana Honda CBR 125 R jest już kilka lat na rynku i ma nieco słabszy silnik od niemal wszystkich renomowanych konkurentów, nie należy jej skreślać. To dopracowana konstrukcja – lekka, przyjemna i pewna w prowadzeniu. Do tego jej 13,3-konny silnik okazuje się całkiem dynamiczny i dość oszczędny, a przede wszystkim można liczyć na wysoką trwałość. Jednak największe wrażenie robi cena. 14 300 zł to naprawdę atrakcyjna oferta wśród „125-ek” ze sportowym zacięciem.
17/24 Jedna z lepszych sportowych „125-ek” na rynku. Yamaha YZF-R nie tylko zadziornie i wyzywająco wygląda (np. owiewka z podwójnymi reflektorami, zainspirowana stylistyką z modelu R6), lecz także jest taka podczas jazdy – zrywna, szybka i pewna w różnych sytuacjach. Wszystko dzięki dopracowanemu zawieszeniu, wydajnym tarczowym hamulcom (w opcji system ABS) i 15-konnemu silnikowi z 4 zaworami na cylinder, który jest chłodzony cieczą. Cena: 19 200 zł.
18/24 KTM RC 125 jest najdroższy (cena: 19 990 zł) spośród wszystkich „125-ek” o sportowych genach, ale wart każdej wydanej złotówki – atrakcyjnie wygląda, ma wydajny układ hamulcowy z przewodami w stalowym oplocie i ABS-em, który można wyłączyć. Silnik jest chłodzony cieczą, ma dwa wałki rozrządu, 4 zawory na cylinder i rozwija 15 KM. Rozbudowane zegary wyświetlają wiele potrzebnych informacji (np. na którym biegu jedziemy).
19/24 Beta RR 125 to typowy przedstawiciel enduro – silnik 11,3 KM, wys. kanapy 933 mm i waga 101 kg. Cena: 12 500 zł
20/24 Niska masa, 10-konny silnik, 12-cal. koła – oto współczesna odsłona motorynki. Cena: 13 500 zł
21/24 Suzuki VanVan 125 – oryginalny, łączy różne charaktery, do tego jest solidnie wykonany. Cena: 15 900 zł
22/24 Klasyczna linia, dużo chromu oraz najbardziej typowa dla chopperów pozycja za kierownicą – Zing II to nowość przygotowana przez Kymco na 2015 r. Do napędu przeznaczono jednocylindrowy silnik, z 4 zaworami na cylinder (chłodzony powietrzem), rozrządem DOHC i gaźnikowym układem zasilania. Jednostka rozwija prawie 12 KM i odznacza się satysfakcjonującą kulturą pracy. Masa własna, jak na tak dużego choppera – oczywiście, w klasie „125-ek” – nie jest duża i wynosi 152 kg, natomiast zbiornik paliwa pomieści 14 l. Cena: 10 500 zł.
23/24 Topowa wersja choppera w ofercie Junaka. Trzeba przyznać, że jak na „125-kę” M16 wygląda bardzo atrakcyjnie, masywnie i zwraca uwagę na ulicy. Nieźle prezentuje się też silnik – 2-cylindrowy motor, rzędowy, chłodzony cieczą, do tego z gaźnikowym układem zasilania i dwoma zaworami na cylinder. Junak rozwija moc blisko 11 KM i może jechać 90 km/h. W sprawnym wytraceniu prędkości pomagają hamulce tarczowe (z przodu i z tyłu) – ważne, bo masa własna M16 wynosi 180 kg. Cena: 10 499 zł.
24/24 Typowy przedstawiciel stylu easy rider – Raven w topowej wersji Lux ma dwucylindrowy silnik chłodzony powietrzem i olejem, waży 175 kg i może jechać 90 km/h. Ze smaczków: oparcie dla pasażera i polerowane ranty felg. Cena: 8999 zł.