Na podstawie art. 61 par. 4 kodeksu postępowania administracyjnego zawiadamiam, że w dniu (tu data) na wniosek Wojskowego Komendanta Uzupełnień zostało wszczęte postępowanie administracyjne w sprawie przeznaczenia rzeczy ruchomych w ramach świadczeń rzeczowych na rzecz obrony. Świadczenie dotyczy samochodu marki...”.

Większość właścicieli samochodów, którzy odbierają zawiadomienie tej treści, wpada w panikę. „Chcą zabrać mi samochód” – myśli większość z nich, co wydaje się tym bardziej prawdopodobne, jeśli sprawa dotyczy samochodu terenowego.

Zobacz co robić gdy, wojsko wzywa twoje auto? Foto: Auto Świat
Zobacz co robić gdy, wojsko wzywa twoje auto?

Gdy wczytamy się w ustawę o powszechnym obowiązku obrony Rzeczpospolitej Polskiej, możemy się jeszcze bardziej przestraszyć. Faktycznie: wojsko ma prawo użyć nasz dowolny pojazd na ćwiczenia wojskowe, w razie potrzeby zwalczania klęski żywiołowej i jej skutków czy np. w celu „sprawdzenia gotowości bojowej jednostek wojskowych”. Naturalnie, wojsko najbardziej zainteresowane jest samochodami terenowymi, ciężarówkami, autobusami czy quadami. Zwyczajne auta osobowe są w czasie pokoju całkowicie bezpieczne, choć – według ustawy – nie ma żadnych ograniczeń nakładanych na wojsko w kwestii wyboru pojazdów należących do obywateli, jakie zamierza wykorzystać.

W praktyce wezwania, o jakich mowa, przysyłane głównie do właścicieli pojazdów terenowych i motocykli, w czasie pokoju mają na celu wyłącznie stworzenie bazy danych pojazdów i innych rzeczy, którymi w razie potrzeby wojsko mogłoby bez przeszkód dysponować. W tym celu wójt, burmistrz czy prezydent miasta, działający na wniosek wojskowego komendanta uzupełnień, wskazuje samochody, które wojsko chciałoby mieć w ewidencji, i wydaje decyzję „w sprawie nałożenia obowiązku świadczeń rzeczowych na rzecz obrony”.

strona 2

Główna niewygoda dla właściciela pojazdu polega na tym, że musi się on zgodzić na przeprowadzenie oględzin stanu technicznego i wyposażenia pojazdu, podczas których uzgadnia się szczegóły postępowania na wypadek ewentualnego wezwania do dostarczenia samochodu, motocykla czy też innego pojazdu do jednostki wojskowej.

Według ppłk. Andrzeja Lisa, rzecznika prasowego Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, w czasie pokoju powoływanie pojazdów zdarza się sporadycznie i często natychmiast po sprawdzeniu ich stanu technicznego i dokumentów są one zwalniane.

W każdym razie wezwania zignorować nie wolno: właściciel zobowiązany jest stawić się wraz z pojazdem w czasie i miejscu wskazanym w wezwaniu. Pojazd musi być zatankowany i gotowy do natychmiastowego użytku. W zamian za to otrzymuje się rekompensatę pieniężną.

Zobacz co robić gdy, wojsko wzywa twoje auto? Foto: Auto Świat
Zobacz co robić gdy, wojsko wzywa twoje auto?

Rodzaje pojazdów, które najczęściej wzywane są do służby wojskowej

W pierwszej kolejności decyzji o nałożeniu świadczeń rzeczowych na rzecz wojska mogą spodziewać się właściciele samochodów ciężarowych-skrzyniowych, autobusów, samochodów osobowych (jednak głównie z napędem na cztery koła), samochodów dostawczych, motocykli (głównie terenowych), czterokołowców, różnych przyczep i naczep oraz maszyn do robót ziemnych. Właściciel – czy to samochodu, czy przyczepy – jest zobowiązany dostarczyć sprzęt we wskazane miejsce. Zbiornik paliwa oraz pozostałe płyny eksploatacyjne muszą być uzupełnione, wszelkie niezbędne wyposażenie ma być na swoim miejscu. W czasie pokoju pojazdy mogą jednak być wzywane i użytkowane przez wojsko z pewnymi ograniczeniami:

• do 48 godzin – w celu sprawdzenia gotowości bojowej jednostek wojskowych;

• do 7 dni – w związku z ćwiczeniami wojskowymi;

• w miarę zapotrzebowania – w razie konieczności zwalczania klęsk żywiołowych i ich skutków.

W 2010 roku nie przewiduje się powoływania samochodów w ramach ćwiczeń wojskowych i kontroli gotowości jednostek wojskowych, mogą być natomiast powoływane pojazdy w celu zwalczania klęsk żywiołowych.