Wśród wielu użytkowników aut wciąż pokutuje przekonanie, że samochód z instalacją gazową to bomba na kołach. To nieprawda! Warto jednak dmuchać na zimne – pokazujemy, jak unikać ryzyka w trakcie eksploatacji pojazdu zasilanego gazem. Największym problemem nie jest paliwo, lecz błędy mechaników!
Eksploatacja samochodu z LPGŹródło: Auto Świat / Piotr Czypionka
Samochód z instalacją gazową nie jest niebezpieczniejszy od auta zasilanego tylko benzyną lub olejem napędowym – pod warunkiem że będzie całkowicie sprawny i prawidłowo eksploatowany. Przeciwnicy instalacji gazowych straszą, że gaz może się ulatniać i że istnieje ryzyko eksplozji lub pożaru. Dokładnie tak samo jest w przypadku silników zasilanych wyłącznie paliwami płynnymi – jeśli z benzyniaka będzie wyciekało paliwo, też może dojść do wybuchu, a w dieslu np. przesiąknięte olejem napędowym osłony silnika również mogą się w końcu zapalić.
W przypadku aut na gaz czynnikiem, który w pewnym stopniu zwiększa ryzyko groźnej w skutkach awarii, nie jest rodzaj zastosowanego paliwa, lecz to, że większość instalacji montuje się w warunkach warsztatowych nie zawsze w sposób zgodny z technologią przewidzianą przez producentów auta i samej instalacji. Bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od staranności montera i jakości zastosowanych komponentów. Byle jak założona instalacja gazowa rzeczywiście może być niebezpieczna, tak samo jak np. po partacku serwisowany fabryczny układ zasilania benzyną.
W galerii znajdziecie 8 zasad użytkowania samochodu zasilanego LPG.
Galeria zdjęć
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.