4500 złotych za instalację LiquidSi to nadal niemal dwukrotnie więcej, niż kosztują popularne instalacje LPG. Warto jednak wziąć pod uwagę korzyści wynikające z wyboru wtrysku w fazie ciekłej. Przede wszystkim niewyczuwalna jest różnica pomiędzy pracą silnika na gazie i na benzynie, a ponadto zminimalizowane zostały ujemne skutki pracy na gazie, takie jak negatywne oddziaływanie na zawory.
Dzięki temu instalację LiquidSi można zamontować również w autach, których silniki do tej pory nie tolerowały pracy na LPG, np. w Fordach czy markach japońskich. W nowej instalacji paliwo LPG wtryskiwane jest bezpośrednio do kolektora dolotowego, gdzie gaz się rozpręża, a jednocześnie schładza powietrze i zawory ssące.
W nowej instalacji jest mniej podzespołów, które w przyszłości mogłyby się zepsuć. Nie ma parownika ani dodatkowych przewodów zapewniających mu chłodzenie. Były to elementy kłopotliwe – parownik po 40-50 tys. km należało wymienić, a nieoryginalne przewody wodne często pękały. Instalacja LiquidSi powstała m.in. dzięki wykorzystaniu tańszych podzespołów, ale firma Vialle nadal gwarantuje ich wysoką jakość i trwałość.
Jak działa instalacja LiquidSi? Zarówno konstrukcja, jak i zasada działania instalacji LiquidSi są znacznie uproszczone w stosunku do instalacji sekwencyjnego wtrysku gazu w fazie lotnej. Gaz w fazie ciekłej tłoczony jest przez pompę znajdującą się w zbiorniku LPG (zintegrowaną z wielozaworem) do wtryskiwaczy zamontowanych w kolektorze dolotowym silnika.
Pracę wtryskiwaczy LPG nadzoruje bezpośrednio sterownik benzynowy (sterownik LPG jest tylko pośrednikiem), dzięki czemu może on w każdej chwili reagować np. na złą jakość paliwa czy niewłaściwy skład spalin. Dla użytkownika wynika z tego wiele zalet. Przede wszystkim silnik na benzynie i na LPG pracuje tak samo, nie ma ubytku mocy ani pogorszenia kultury.
Ponadto rozprężanie się gazu dopiero w kanale dolotowym ma zbawienny wpływ na trwałość zaworów – są one schładzane i smarowane zawartymi w nim dodatkami. Instalacja LiquidSi praktycznie jest bezobsługowa – nie wymaga wymiany filtrów, a jej wtryskiwacze mają trwałość benzynowych.
Jedyna wada nowej instalacji jest taka, że nie można jej założyć do aut z silnikami z wtryskiem bezpośrednim.
Dzięki czemu możliwa była tak duża obniżka ceny? Najwięcej oszczędności przyniosło zastosowanie nowej, tańszej pompy. Zmieniono jej dostawcę, ale też konstrukcję. Dotychczasowa pompa membranowa kosztowała aż 3 tys. zł (miała wbudowaną przetwornicę napięcia). Nowa pompa łopatkowa pracuje na jednym stałym napięciu i kosztuje tylko około 1 tys. zł.
Nowa pompa wraz z wielozaworem pasuje do standardowych zbiorników – wcześniej jej wymiary wymagały stosowania specjalnych, niemal trzykrotnie droższych zbiorników LPG.
Wykorzystano tańszy komputer sterujący instalacją LPG, pochodzący od poddostawcy z Łotwy.
Instalacja LiquidSi ma uniwersalną, modułową konstrukcję pozwalającą na jej wykorzystanie w niemal wszystkich autach z silnikami benzynowymi. Zamienność podzespołów pozwala obniżyć liczbę części, jaką każdy warsztat musi mieć w magazynie – to również wpłynęło na niższy koszt instalacji.