Pierwszego dnia zawodów Jan Antoszewski (Automobilklub Wielkopolski) zajął drugie miejsce w pierwszym wyścigu, ustępując jedynie Kacprowi Szczurkowi (TTSK K-Team Tarnów), a następnie wygrał drugi bieg. Nazajutrz 12-latek finiszował na czwartym i szóstym miejscu, co wystarczyło do zajęcia drugiej lokaty w klasyfikacji zawodów. Pierwsza przypadła Szczurkowi, a podium uzupełnił Michał Kasiborski (Automobilklub Inowrocławski).
- Po trzech wyścigach miałem zapewnione miejsce w czołowej trójce, więc w ostatnim biegu postawiłem wszystko na jedną kartę. Od startu narzuciłem wysokie tempo ale podczas ostrej walki z rywalami straciłem kilka pozycji. Cieszę się jednak z drugiego miejsca w klasyfikacji zawodów i zdobycia kolejnych punktów – mówił Jan Antoszewski.
Powody do zadowolenia miała także startująca w kategorii Super Rok Emilia Wierczuk, która zajęła dwukrotnie czwartą lokatę, a w „generalce” została sklasyfikowana na piątym miejscu. Wiceprezes fundacji zaimponowała znakomitą jazdą, zwłaszcza w drugim sobotnim wyścigu, kiedy to w bardzo trudnych warunkach pogodowych, na zalanym deszczem torze, okazała się szybsza od wielu bardziej doświadczonych zawodników. A jak mawiają mistrzowie, klasę zawodnika poznaje się właśnie po jeździe na śliskiej nawierzchni.
- Przed ostatnim wyścigiem kategorii Super Rok nad okolicą przeszła ulewa i tor stał się bardzo śliski. Przez cały dystans jechałam maksymalnie skoncentrowana, starając się unikać błędów. Lubię ścigać się w takich warunkach, więc czułam, że stać mnie na walkę o podium. Czwarte miejsce należy uznać za dobry wynik, zwłaszcza, że to dopiero mój drugi sezon w kartingu. Jednak jak to mówią: w miarę jedzenia apetyt rośnie – powiedziała na mecie Emilia Wierczuk.
Podobnie jak podczas pierwszej rundy w Gostyniu, także i na Kartodromie Bydgoszcz Fundacja Wierczuk Race Promotion zorganizowała akcję charytatywną Kart For Life i Kart&Smile, skierowaną do dzieci potrzebujących pomocy, hospicjów, domów dziecka, szkół i placówek oświatowych. Efektowne bony za najlepsze czasy okrążeń otrzymali tym razem Maciej Szyszko i Damian Tobolski, a beneficjentem nagrody finansowej został Bydgoski Zespół Placówek Opiekńczo-Wychowawczych. Wychowankowie tego ośrodka razem ze swoimi opiekunami z zaciekawieniem śledzili przebieg zawodów, a niektórzy z nich zaliczyli przejażdżkę roadsterem Caterham prowadzonym przez prezesa fundacji Jarosława Wierczuka.