Romet K125 – Chińczyk z polskim akcentem
Niegdyś, początkujący adept motocyklowej sztuki swą dwukołową epopeję rozpoczynał od poczciwego Komara, Rometa lub Simsona. Dopiero po nabraniu ogłady i napełnieniu portfela odpowiednią ilością gotówki, przesiadał się na popularne WSK lub SHL.