- Polskie marki walczą jak równy z równym z renomowanymi producentami motocykli
- Junak wygrywa w kwestii sprzedaży z Suzuki i Yamahą
- Polskie marki dominują w kategorii motorowerów, ale i wśród motocykli nie mają się czego wstydzić
Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR przedstawił październikowe statystyki rejestracji nowych jednośladów w Polsce. Jak się okazuje, wybieramy nie tylko pojazdy, które dobrze znamy i cieszą się renomą na całym świecie, ale także rodzime marki, jak Junak i Romet.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJunak i Romet w ścisłej czołówce sprzedaży
Najnowsze dane pokazują, że żadna marka nie zanotowała spadków na przestrzeni całego roku. Na pierwszym miejscu pod względem sprzedaży jest Honda, której modele zarejestrowano 6503 razy, a na drugiej pozycji plasuje się Junak z wynikiem 4880 szt. Ostatnie miejsce podium zajmuje Yamaha, która szczyci się rejestracją 4208 jednośladów.
Nieco inaczej kształtują się wyniki, jeśli rozdzielimy jednoślady na motocykle i motorowery, ale tutaj również polskie marki nie mają się czego wstydzić. W kwestii motorowerów jesteśmy liderami. Nowy Junak od początku roku został zarejestrowany 2853 razy, a Romet, który plasuje się na drugiej pozycji, ma na koncie 1670 motorowerów. Reszta TOP 10 jest zajęta przez marki chińskie.
Nieco niżej jesteśmy w rankingu motocykli. Tam niekwestionowanym liderem jest Honda, potem Yamaha, a na trzecim miejscu BMW. Tuż za podium mamy już jednak Junaka, a za nim Rometa, które pokonały takie potęgi, jak Suzuki, czy Triumph. Na "wbicie się" do pierwszej trójki będzie jednak trudno, bowiem marka z Monachium do października zarejestrowała 3106 szt. motocykli, a Junak 2027 szt. Budujące jest jednak, że polskie marki nie sprzedają tylko tanich chińskich skuterów, ale też większe maszyny.
Polskie marki opierają się też chińskiej konkurencji, która sukcesywnie rośnie. Jak podaje IBRM Samar, chińska marka Zontes osiągnęła w tym roku najwyższy wzrost rejestracji na poziomie 76,53 proc. i wśród jednośladów pojawiła się w pierwszej dziesiątce
- Przeczytaj także: Inspektorzy ITD ustrzelili podwójnego hat tricka. Na miejsce aż przyjechała policja
Polskie marki nie mają polskich motocykli, ale ich pozycja rynkowa cieszy
Trzeba pamiętać, że pojazdy sprzedawane pod polską nazwą także pochodzą z Chin. Warto jednak zauważyć, że nawet jeśli nie projektujemy i nie budujemy własnych konstrukcji, to już sama obecność polskiej marki z rodzimym kapitałem stawia je wyżej niż chińskich konkurentów, m.in. dlatego, że wpływa to pozytywnie na polską gospodarkę i pozwala się rozwijać naszym producentom. Z tego powodu cieszy, że przynajmniej na rynku jednośladów nasze marki potrafią walczyć na trudnym terenie.
- Przeczytaj także: Nowy znak A-30. Takiego kierowcy jeszcze nie widzieli. To nie żart